Przebywająca aktualnie na urlopie dla podratowania zdrowia była dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Słupcy dostała wezwanie do zabrania swoich rzeczy, które spakowane zostały w 12 kartonach i dwóch workach foliowych. Gdy zjawiła się w placówce nie została dopuszczona do swojego pokoju służbowego. Violetta Durczyńska (56 l.) o sprawie zawiadomiła okręgowego inspektora pracy i wydział oświaty Starostwa Powiatowego w Słupcy.
Przypomnijmy, że Violetta Durczyńska, w 2016 r. choć miała 10-letnie doświadczenie w kierowaniu słupecką Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną i była jedyną kandydatką w przeprowadzonym konkursie na dyrektora, nie dostała nominacji na kolejną kadencję. Na kolejne pięc lat zarząd powiatu powierzył wówczas kierowanie słupecką poradnią Agnieszce Kiełduckiej, pracującej wcześniej w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Koninie.
Po utracie stanowiska, Durczyńska wróciła do pracy na stanowisko psychologa. Następnie, od października 2016 r. była na zwolnieniu lekarskim, a obecnie do 24 kwietnia przebywa na urlopie dla podratowania zdrowia. Ku swojemu zaskoczeniu, 13 grudnia ubiegłego roku dostała pismo od obecnej dyrektorki z wezwaniem do usunięcia swoich prywatnych rzeczy z terenu placówki.
W piśmie wystosowanym do Violetty Durczyńskiej, Agnieszka Kiełducka podkreśliła, iż z uwagi na konieczność zagwarantowania właściwych warunków do wykonywania przez pracowników obowiązków służbowych, a także z uwagi na obowiązek zachowania odpowiedniego porządku w miejscu pracy, rzeczy byłej dyrektor zgromadzone w 12 kartonach i dwóch workach uniemożliwiają prawidłowe eksploatowanie pomieszczenia i negatywnie wpływają na wizerunek poradni. Kiełducka nadmieniła też, że na chwilę obecną placówka nie posiada pomieszczenia do przechowywania prywatnych rzeczy, w związku z tym wyznaczyła Durczyńskiej termin do ich usunięcia najpóźniej do 29 grudnia ub.r. W przeciwnym razie trafią one do „pomieszczenia zewnętrznego, poza siedzibą poradni”.
Po otrzymaniu pisma, Violetta Durczyńska powiadomiła drogą mailową obecną dyrektor, że zjawi się na terenie placówki w dniu 28 grudnia. Jednak, jak twierdzi w rozmowie z nami, kiedy dotarła po odbiór rzeczy, okazało się, ze dyrektor Kiełducka jest na urlopie. W związku z tym, w poradni nie było osoby uprawnionej do wydania klucza do pomieszczenia, w którym dotychczas Durczyńska wykonywała swoje obowiązki służbowe.
Więcej w Kurierze.
W Słupcy jest jeszcze jedna placówka oświatowa, w której niektórzy pracownicy są szykanowani, za sumienne wykonywanie swoich obowiązków, a inni faworyzowni -,,laurki” zbierają na każdym kroku i bezczelnie się w oczy śmieją, nie wykonując tego, co do nich należy. Kto i kiedy zaprowadzi tam porządek ????
PANI DURCZYŃSKA SIŁY i MOCY do walki z tym złem !!!! Trzymamy kciuki za PANIĄ.
Pani Durczynska. Wszyscy wiedzą jaka pani jest. Proszę się nie ośmieszać i nie szerzyć kłamstw. Czas najwyższy dla Pani, żeby nauczyła się Pani pokory.
oburzona ty najpierw tą pokorę wykrzesz w sobie , bo ty jej nie masz!!!!
Dziwię się że nowa pani dyrektor nie zgłosiła jeszcze działań pani durczynskiej do odpowiednich służb. Pani durczynska ewidentnie Działa na szkodę poradni i dopuszcza się zniesławienia bądź co bądź swojej przełożonej. Jestem dyrektorem innej placówki i za takie działania mojego pracownika już dawno wylecialby na bruk. Pani Kiełducka musi być naprawdę bardzo wyrozumiała ze toleruje takie insynuacje pod swoim adresem.
O jakim zestawieniu mowa??? W tej sytuacji jest po prostu opisywane zachowanie aktualnej Dyrektor, i jej postępowanie. Fakt jest taki ze gdyby tylko p. Kielecka miała najmniejszy powód do wyciągnięcia konsekwencji z pewnością by to zrobiła . Jest to bowiem osoba która nie odpuści…. Wiec jeśli tak się nie dzieje, to potwierdza jedynie ze nie ma- niestety- ku temu realnych argumentów.
A co niby miałaby zgłosić?? Żadnego nadużycia tu nie ma ani złamania przepisów prawa☺️. O jakim zniesławieniu tu mowa szanowny ” Dyrektorze”. Gdyby taka sytuacja zaistniała i pani Kielducka miała najmniejszy powód by to zgłosić już dawno by to zrobiła, jest to bowiem osoba która nie przepuści najmniejszej okazji by dać nauczkę komuś kto nadepnął jej na odcisk . Bo niby skąd poprzednia dyrektor miała kontrole ZUS-u będąc na urlopie dla poratowania zdrowia…. A swoją droga ” szanowna Dyrektor innej placówki”() współczuje pani pracownikom , taka postawa niczym nie różni się od dyktatury, czyli ” rządów” opartych na strachu a nie szacunku. Ciekawe jak panią oceniają pracownicy…. Proszę się dokształcić w kwestii zarządzania zespolem. Bowiem widze tu dwie opcje brak wiedzy i odpowiednich kwalifikacji na takowe stanowisko, Ew. Nieumiejętność przełożenia wiedzy na praktyke. Jest jeszcze jedna opcja ale ta z oczywistych względów eliminuje zakładając ze jest to maloprawdopodobne, tzn. Taka postawę -wykluczając powyższe 2 art.-ujawniłaby osoba bez ogłady, prostolinijna w swoim mysleniu.
Drogi Nauczycielu. A ja zapraszam do zapoznania się z Kodeksem karnym i pojęciem zniewagi oraz zniesławienia. Proszę się zastanowić może pani Kiełducka przymyka oko na te występki p. Durczyńskiej, bo po prostu nie chce wchodzić na tę drogę. Ja i tak podziwiam jej cierpliwość. Proszę się postawić na miejscu tej Pani. Plotki szybko się roznoszą i zachowanie p. Durczyńskiej jest szeroko i negatywnie komentowane. Mówi Pani o kontroli ZUSu, a ciekawe skąd nowa pani dyrektor miała już dwie kontrole PIP. Myslę że jeśli Pani miałaby pod sobą takiego pracownika jak Pani Durczyska to inaczzej by się Pani wypowiadała. No chyba, że w grę wchodzi kolesiostwo to wtedy nie mamy o czym dyskutować. I proszę sobie darować osobiste wycieczki pod moim adresem. Myślę, że o takim doświadczeniu, którym ja mogę się pochwalić Pani nawet nie marzyła… Pozdrawiam 😉
Dyrektor ostatni komentarz tylko utwierdza moje wnioski co do Pani ☺️. Zatem cóż mogę tylko powtórzyć – współczuje pani pracownikom. Samymi słowami kreśli pani obraz nie tylko „ dyrektora” ale i człowieka w związku z czym współczuje najbliższej rodzinie ☺️. Hitler tez miał doświadczenie . A jeśli chodzi o profesjonalizm , umiejetność korzystania z doświadczenia, wyciągania wniosków to proszę proszę obserwować i uczyć się od dużo lepszych od siebie ( zakładam ze obserwacja nie jest pani obcym zjawiskiem) , a pycha bowiem nie sprzyja uczeniu sie ( An nescis, mi fili, quantilla prudntia mundus regatur?)Będę miła i podam przykład : dyrektor DPS w Strzałkowie pan Cygan wspaniały człowiek , profesjonalny w swoich działaniach.. Zatem podsumowując doradzę to czego pewnie uczy pani innych : obserwuj , ucz się ☺️.
Dyrektor ostatni komentarz tylko utwierdza moje wnioski co do Pani ☺️. Zatem cóż mogę tylko powtórzyć – współczuje pani pracownikom. Samymi słowami kreśli pani obraz nie tylko „ dyrektora” ale i człowieka w związku z czym współczuje najbliższej rodzinie ☺️. Hitler tez miał doświadczenie . A jeśli chodzi o profesjonalizm , umiejetność korzystania z doświadczenia, wyciągania wniosków to proszę proszę obserwować i uczyć się od dużo lepszych od siebie ( zakładam ze obserwacja nie jest pani obcym zjawiskiem) , pycha bywa bowiem Będę miła i podam przykład : dyrektor DPS w Strzałkowie
Pani kiełducka – Łajdecka powinna pracować w Ślesinie, a nie ,,wygryzać” innym pracę. Została przywieziona w teczce. Co to za dyrektor? ze średniowiecza? Pracownikowi zamiast pomóc – to wyrzucić na bruk. Dyrektor powinien jednoczyć pracowników, a nie dzielić !!! Oby się karty nie odwróciły i taki derektor został wywieziony na taczce. CZŁOWIEKIEM SIĘ JEST, a dyrektorem się BYWA. Pozdrawiam tego derektora, co pracowników wyrzuca na bruk.
Zielony ludek a co jeśli pracownik nie wspolpracuje z dyrektorem i robi wszystko zeby utruć i utrudnić zycie? co w przpadku szczerych checi pomocy ten woli wylewac pomyje na swojego przelozonego w gazecie i zamiast sie po ludzku dogadac to woli toczyc piane? ciezko jest wspolpracowac z kims kto nie wykazuje checi do wspolpracy i robi wszystko na opak. tyle w temacie.
Pani Kielducka stosuje metodę zastraszania co zreszta bardzo przypadło do gustu obecnemu starosci☺️
Pani Kielducka miała kontrole państwowej Inspekcji Pracy ponieważ złamała właśnie przepisy prawa co zreszta jej udowodniono .
derektorze, czy to jest prywatny folwark? Najpierw załóż swoją prywatną firmę i dopiero możesz wyrzucić pracownika na bruk.
O jakim zniesławieniu mowa??? W tej sytuacji jest po prostu opisywane zachowanie aktualnej Dyrektor, i jej postępowanie. Fakt jest taki ze gdyby tylko p. Kielecka miała najmniejszy powód do wyciągnięcia konsekwencji z pewnością by to zrobiła . Jest to bowiem osoba która nie odpuści…. Wiec jeśli tak się nie dzieje, to potwierdza jedynie ze nie ma- niestety- ku temu realnych argumentów.
Ciekawe ze dyrektorem została osoba która nie przeszła na konkursie na dyrektora SOSW w Koninie☺️…
Ciekawe ze w tym konkursie przeszła osoba która zrobiła nieporównywalnie gorszy plan rozwoju placówki ale znająca odpowiednie osoby w Poznaniu 🙂
Obserwatorka tak tłumaczy się swoje porażki . Z tego co wiadomo właśnie plan tej pani był zdecydowanie lepszy☺️.
hahaha jak ja uwielbiam jak sie ludzie wypowiadaja nie znajac kompletnie sytuacji. pani durczynska zapomniala w artykule opowiedziec o swoich działaniach jakie podejmuje i jakich nie podejmuje co doprowadza do takich wlasnie sytuacji w poradni.
To co się dzieje w tej poradni za czasów PSL-owskiej Pani Kiełduckiej przywiezionej w teczce, TO SIĘ NIE MIEŚCI W GŁOWIE. Zwalnia nowych, młodych dobrze zapowiadających się pracowników a Ci doświadczeni, z wieloletnim stażem, świetni specjaliści sami odchodzą ze względu na atmosferę jaka zapanowała za czasów tej Pani.
Nie wierzę że nikt nie zareaguje i nie pochyli się nad tematem..
Jeszcze trochę i poradnia przestanie istnieć..
Ważne ze dostała nagrodę , tylko jak można otrzymać nagrodę gdy kontrola Państw. Inspekcji Pracy wykazała złamanie przepisów ☺️. Cóż ale tu pewnie inne wartości miały znaczenie od których starosta „mięknie”….
W kwestii organizacji pracy , znajomosci przepisów oświatowych to p. Kiel daleko do swojej poprzedniczki . Pani Kielducka do dnia dzisiejszego nie zna przepisów i popełnia błędy formalne .
No bo Pani Kiełducka bardziej dba i zajmuje się swoim wyglądem a niżeli pomocą dzieciom, przepisami i dobrą organizacją pracy w poradni.
Idzie nowe w Powiecie więc może w końcu Pani Kiełducka wróci tam gdzie nikt jej nie chciał czyli do Konina a tutaj wróci Pani Duczyńska..