Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie złożyła wniosek o wszczęcie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej wobec 5 posłów-lekarzy, którzy głosowali za dalszymi pracami nad projektem ustawy antyszczepionkowej. Wśród nich był poseł z naszego okręgu – Krzysztof Ostrowski z PiS.
W uzasadnieniu wniosku prezes izby wskazuje, że „takie działanie lekarskie w istotny sposób narusza zaufanie do zawodu lekarza jako zawodu zaufania publicznego, albowiem według aktualnej wiedzy medycznej obowiązkowe szczepienia ochronne są skuteczną i generalnie powszechnie społecznie akceptowalną metodą zapobiegania zachorowaniom na choroby zakaźne”. Więcej o sprawie pisze TVN24.
Dziwne, że na „Zachodzie” nie ma takiego przymusu i rodzice mogą decydować o późniejszym podaniu szczepionki jak układ immunologiczny będzie silniejszy. W Polsce widać otępienie medycyną konwencjonalną gdzie wszystko kontrolują koncerny farmaceutyczne zresztą zachodnie jak i lekarze biznesmeni. Moim zdaniem jest to zwykły atak POlityczny a pewne kręgi boją się utraty wpływów. Szczepienia moim zdaniem spełniają ważną rolę ale należy to robić rozsądnie. Tak samo cale okradanie budżetu państwa na tzw badania przesiewowe, które nie wnoszą prawie nic a wyprowadza się coś ok 1,5 miliarda zł.
Ludzie już wiedzą, jak silne POtrafią być powiązania bizesowo-towarzyskie i po prostu chcą zmiany. Zresztą dla dobra społeczności lokalnych zmiana władzy raz na kilka czy kilkanaście lat jest czymś zdrowym i pożądanym.
Wystarczy poczytać ARTUR DMOCHOWSKI – AFERA GRYPOWA. SZCZEPIONKI, PIENIĄDZE I KŁAMSTWA
Dlaczego za Tusk PO PSL nic się nie opłacało produkować? Nawet szpilek, spinaczy, zapałek polskich?
W Polsce nic tak szybko nie działa a tu proszę. Jak nie wiadomo o co chodzi to…
Aby wygrać sprawę na poziomie SKO lub WSA a nawet na poziomie NSA nie musisz nikomu nic płacić, nie musisz korzystać z pomocy prywatnego adwokata lub prawnika, a nawet nie musisz zwracać się o przystąpienie do Twojej sprawy do Rzecznika. Od kilku lat (po wyroku TK sygn. akt K38/13 z dnia 24.10.2014r.) w sądach administracyjnych wytworzyła się korzystna linia orzecznicza dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy starają się uzyskać prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. Jeśli MOPS wyda odmowę przyznania świadczenia to należy odwołać się do Kolegium i można zrobić to samodzielnie, czyli złożyć odwołanie np. takiej treści: ” Nie zgadzam się z wydaną przez MOPS decyzją znak: ….. z dnia …… orzekającą o odmowie przyznania mi prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. Wnoszę o merytoryczne rozstrzygnięcie co do istoty sprawy. ” Jeśli przyjąć niekorzystny obrót tej sprawy tj., że Kolegium utrzyma decyzję MOPS w mocy, to wtedy należy zaskarżyć tę decyzję Kolegium do WSA. Skargę można napisać samodzielnie wykorzystując wszechobecne wzory z internetu lub można złożyć wniosek do WSA o przyznanie „pomocy prawnej z urzędu” tj. sąd wówczas przydziela do Twojej sprawy prawnika lub adwokata, który w Twoim imieniu złoży skargę do WSA. Za taką pomoc prawnika nic nie płacisz. Jeśli przyjąć znów niekorzystne rozstrzygnięcie tym razem w WSA (sąd skargę oddala) to koniecznie w ciągu 7 dni od wyroku WSA należy złożyć w WSA wniosek o uzasadnienie tego wyroku i o przyznanie kolejnej pomocy prawnej tym razem do złożenia skargi kasacyjnej do NSA (do NSA tylko i wyłącznie prawnik lub adwokat może złożyć skargę – samodzielnie tego zrobić nie można) Oczywiście większość spraw, w których opiekunowie wnioskują o świadczenie, kończy się korzystnie dla opiekunów już na etapach SKO lub WSA, ale jak wyżej napisałem, czasem trzeba walczyć do końca, więc nie obejdzie się nawet bez składania kasacji do NSA. W każdym momencie można skorzystać z pomocy RPO i prosić Rzecznika, aby dołączył do naszej sprawy. Wówczas RPO składa pismo procesowe, co jest dla sprawy bardzo korzystne, gdyż organy odwoławcze (SKO , WSA, NSA) liczą się z oceną prawną Rzecznika. Ludzie nie czekajcie – działajcie – wnioskujcie o ustalenie prawa do korzystniejszego świadczenia pielęgnacyjnego. Proponuję zasięgnąć informacji na blogach opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych.