Od kilku lat protestują mieszkańcy Kotuni i Słupcy przeciwko budowie firmy, którą ma być zlokalizowana w pobliżu Hellermanna. Właścicielem działki jest firma Technika. Tym razem mieszkańcy przyszli na komisję i sesję i ostro protestowali. Gm ina zapowiedziała, że wycofa się z decyzji.
REKLAMA
Straszne… Kolejne nieeee dla rozwoju i konkurencji obecnych prywaciarzy. Brawo mieszkańcy, a Pan po lewej wygląda jakby miał się popłakać.
Słupczaninie nie masz pojęcia co to za inwestycja więc nie pisz BZDUR!!!!!.Łatwo kogoś oceniać a samemu NIC nie robić.
Zapoznaj sie z działalnościa firmy Technika a pitem sie wypowiadaj
Słupczninie zapoznaj się z tematem a dopiro potem się wypowiadaj. Nawet nie wiesz co temu Panu zawdzięczasz. To właśnie dzieķi niemu są szanse że w przyszłości ktokolwiek będzie chcial u nas ulokować swój kapitał.
Podziękowania dla Pani Kazuś za podjęcie trudnej ale właściwej dla rozwoju gminy decyzji
W ogóle brak słów,w tej chwili Słupca jakby chciała dogonić Wrześnię potrzebowalaby 25 lat… Nie mam pojęcia czym kierują się ci protestujący??przecież to miasto to skansen PRL – każda inwestycja na nie!!! Ciemnogród straszny,żal tylko tych pojedynczych jednostek które nie mają siły przebicia żeby coś zmienić…bo obecnej władzy ta stagnacja jest najwyraźniej na rękę skoro nic z tym nie robi…
Właśnie dojeżdżam 70 km do pracy codziennie i chciałbym żeby to się zmieniło a nie każda inwestycja nie bo jak już pisałem koledzy prywaciarzą będą musieli więcej płacić aby zatrzymać pracownika.
palanie odpadów w Europie wiąże się z niebezpieczeństwem dla zdrowia ludzi i środowiska, m.in. dlatego, że standardy emisyjne wyznaczane przez dyrektywy są wyższe niż te zalecane przez WHO – wynika z raportu organizacji Zero Waste Europe.
© Olaf Schulz
Raport Zanieczyszczenia powietrza z unieszkodliwiania odpadów: nie do oddychania przedstawia przegląd dyrektyw unijnych – zwłaszcza dyrektywy 2010/75/UE w sprawie emisji przemysłowych (IED) oraz dyrektywy 2008/50/WE w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy (AQD). Zawarto w dokumencie także sześć studiów przypadków dotyczących konfliktów między obywatelem i instalacją służącą do spalania lub współspalania odpadów (np. cementownią).
Decydują koszty, a nie bezpieczeństwo środowiska
Unijne dyrektywy w zakresie jakości powietrza wyznaczają limity znacznie wyższe niż te, jakie określiła za bezpieczne Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Sprzyja temu oparcie regulacji o aktualne kryteria najlepszej dostępnej techniki (BAT). W artykule 15.4 dyrektywy IED czytamy, że w szczególnych przypadkach można ustalić mniej restrykcyjne dopuszczalne wielkości emisji. Mianowicie chodzi o sytuacje, gdy ocena pokazuje, że osiągnięcie poziomów emisji powiązanych z najlepszymi dostępnymi technikami opisanymi w konkluzjach dotyczących BAT prowadziłoby do nieproporcjonalnie wysokich kosztów w stosunku do korzyści dla środowiska (…). Dzięki zamieszczonej w raporcie tabeli można porównać dopuszczalne wartości emisji zanieczyszczeń wyznaczonych na poziomie unijnym z zaleceniami WHO.
W dokumencie podkreśla się również, że monitoring zanieczyszczeń powietrza jest prowadzony lub zlecany na zamówienie właścicieli zakładów spalających odpady, a zatem nie podlega niezależnej, bieżącej kontroli.
Przykłady źle funkcjonujących zakładów
W raporcie przedstawiono studia przypadków cementowni w Hiszpanii, Słowenii i Niemczech oraz spalarni odpadów w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji. Wspólne dla wszystkich tych przykładów są problemy z zanieczyszczeniem powietrza, zagrożenia dla zdrowia, uchybienia proceduralne i konflikty prawne.
Na przykład spalarnia położona w południowo‐wschodniej części Paryża będąca największym tego typu zakładem we Francji, według raportu opublikowanego przez właściciela zakładu w 2013 r. nie odnotowała żadnych przekroczeń emisji. Tymczasem jak podaje lokalna organizacja 3R, pomiary imisji(1) dokonane w pobliskiej szkole w 2013 roku wykazały wartości nawet jedenastokrotnie wyższe dla dioksyn i furanów.
Ciekawy jest przypadek spalarni w Dumfries w Szkocji, którą przez trzy lata Szkocka Agencja Ochrony Środowiska (SEPA) wskazywała jako największego truciciela w Szkocji. W latach 2009-2013 w zakładzie przekraczane były poziomy temperatury i hałasu, zbyt mała była zawartość tlenu w gazach odlotowych, notowano liczne przypadki uruchomień komina awaryjnego. Występowały też niekiedy przekroczenia dopuszczalnych wartości emisji dioksyn oraz wiele innych nieprawidłowości technicznych związanych z błędami w projekcie. Ostatecznie w lipcu 2013 r. zakład został zamknięty, nie dostarczywszy do sieci ani trochę energii.
Jest alternatywa dla spalania
Zero Waste Europe podkreśla, że pomimo przyjęcia środków zapobiegających zanieczyszczeniom, uwalnianie zanieczyszczeń do powietrza, gleby i wody jest nieuniknioną konsekwencją spalania odpadów. Te zanieczyszczenia to dioksyny, metale ciężkie i cząstki stałe (PM), które w pewnych stężeniach mogą powodować choroby układu oddechowego, nowotwory, uszkodzenia systemu immunologicznego, problemy rozrodcze i rozwojowe. Po drugie, spalarnie wymagają stałego dopływu odpadów (np. odpadów nieposortowanych), co może doprowadzić do sytuacji, że dalsze zmiany polityki w zakresie zapobiegania powstawaniu odpadów, selektywnej zbiórki, ponownego wykorzystania i recyklingu nie będą miały uzasadnienia.
Raport wspiera działania na rzecz zaprzestania spalania odpadów. Zero Waste Europe proponuje zamiast spalania wdrożenie programów „zero odpadów”, które nadają priorytet rozwiązaniom stojącym wyżej w hierarchii sposobów postępowania z odpadami. Są to zatem: unikanie i zapobieganie powstawaniu odpadów, ponowne wykorzystanie i recykling, w tym przeformułowanie i pełne wdrożenie zasady rozszerzonej odpowiedzialności producenta za produkt.
Inwestycja ma być ok 1 km od centrum Słupcy patrząc w linii prostej. Protesty już dawno były i nikt z tym nic nie zrobił. Ja się pytam co na to Burmistrz miasta Słupcy, Starostwo Powiatowe ważni są ludzie i ich zdrowie a nie interesy i układy ……
Nie piszmy zakład przetwarzania odpadów tylko mówmy wprost składowanie i przetwarzanie odadów ściekowych z oczyszczalni, pozostałości pofrmentacyjnych, osadów ze studzienk kanalizacyjnych i dziesiątki innych, których nie sposob wymienić bo wypisane w formie kodów na kilku stronach. Dodam jeszcze że cechą wspólna większości z nich jest tzw. FETOR, właśnie to słowo ciągle się przewija w dokumentacji firmy, z którą mialem się okazje zapoznać. Firma ta działa już w iinych rejonach i budzi wiele kontrowersji co do legalności i prawidłowości swojego działania.
Widzę że nieświadomość jest ogromna i brak znajomości tematu. Z tego co usłyszałem na spotkaniu to w firmie miało by pracować około 5 osób tylko nie wiem czy to pięć zawiera już trzech założycieli.
Przeciwko tej firmie toczyły się postępowania wyjaśniające oraz procesy karne w związku z działaniami prowadzonymi w innych miejscowościach. Sama działalność sprowadzała się do składowania odpadów z oczyszczalni ścieków, odpadów pofermentacyjnych i wielu, wielu innych. Ostatnio na Facebooku były umieszczane linki o tej firmie:
https://www.facebook.com/STOP-Budowie-Zak%C5%82adu-Przetwarzania-Odpad%C3%B3w-w-G%C5%82uponiach-2079678208913196/?_rdc=2&_rdr
No to skoro to takie złe czy szkodliwe to oświećcie innych co tam miało powstać?
Widzę, że Pani wójt umie podejmować jeszcze dobre decyzje.
Dobre decyzje? Dlaczego się zgodziła, a teraz przed wyborami odwołuje swoją decyzję ? Dlaczego my podatnicy mamy płacić gruuuuube odszkodowanie za to ? Ziemia kupiona za 80 tys teraz ma wartość ponad 600 tys – jakim cudem?! Odszkodowanie znów zadłuży gminę i znów nie będzie pieniędzy na inne potrzebne inwestycje. Kolejną 'świetną’ decyzją to wybranie oferty przetargowej na ponad 3 mln zł na wywóz odpadów komunalnych, wcześniej były to nie całe 2 mln… Znów my podatnicy będziemy płacić za te „dobre” decyzje. Oby tak dalej :/
Na miano obiektywnego trzeba sobie zasłużyć. Zapoznaj się w temacie. Chociaż w to ile osób ma zatrudniać ta firma.
Dziękujemy Pani wójtowej, szkoda, że potrzebowała Pani tyle lat by do tej decyzji dojrzeć.
Słupczaninowi trzeba wybaczyć widać, że zerwał się z choinki. Niech zada sobie tyle trudu by zebrać te wszystkie informacje, zapozna się z nimi a potem je przedstawi jak protestujący.
Brawo PROTESTUJACY!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nikt nie wie ile to trzeba ODWAGI żeby walczyć z władzami. A sprawa nie jest świeża tylko się ciągnie już od paru lat chyba ok 4 lat z tego co wiem.
Władze dopiero teraz na poważnie zaczęły traktować protestujących, nikt nie zadał sobie pytania dlaczego?????
i co było czynnikiem zapalnym , a może wart!!!!
Powstanie tej strony ma na celu poinformowanie o wielkim problemie, przed którym wszyscy stanęliśmy w związku z planami budowy zakładu przetwarzania odpadów firmy Technika- na ten moment osadów ściekowych. Co będzie w przyszłości nie wiadomo, lecz doświadczenia z firmami podobnymi do tej, która chce zadomowić się w Głuponiach nie napawają optymizmem. Nasza miejscowość i gmina poniosą bez wątpienia wysokie koszty środowiskowe i infrastrukturalne, a my sami będziemy narażeni na duże uciążliwości.
https://www.facebook.com/STOP-Budowie-Zak%C5%82adu-Przetwarzania-Odpad%C3%B3w-w-G%C5%82uponiach-2079678208913196/?_rdc=2&_rdr
To wszystko atak PSL na panią wójt , zieloni chcą wygrać z nią wybory na wójta to wszystko jest sterowane przez Grzeszczaka i zieloną spółkę
Słupczaninie jak słyszę takie komentarze jak twój to ręce mi opadają (Sprawa ciągnie się od czterech lat). Nawiasem mówiąc z tego, co się orientuje to Pani wójt na razie tylko złożyła deklaracje, że doprowadzi sprawę do końca, ale czy już procedury ruszyły tego nie wiem.
Sprzedajacy dzialke wyceniajac ją na 80tys nie wziąl chyba tej ceny z tzw czapki tylko musial znac wartosc tego co sprzedaje .Skąd ta firma i na podstawie czego tak wysoko wycenila sobie ten grunt.Smieci to smierdzacy temat w calym kraju i mnie s8e wydaje ze tej firmie wcale nie chodzilo o skladowanie smieci
Prawa ręka wójt mówi że to kit wyborczy a co ona zrobi to się okaże
Przed wyborami wójt i tylko dała kolejna obietnicę a zobaczycie co będzie potem
Przed wyborami jedna bajka dla ludzi
a po wyborach może być druga bajka.
Możliwe ,że jak kurz bitewny
o fotel opadnie okaże się ,
że z czasem problem wróci
i może być dla inwestycji głos na TAK ? .
Może to taktyka obliczona na rozciąganie
w czasie tematu i zmęczenie
ludzi oporem materii ? .
Jakie gwarancje mają protestujący ?
Werbalne zapewnienie 🙂
Protestujący byli tak zdeterminowani, że raczej nie odpuszczą, padły różne słowa na spotkaniu oby nie musieli z kolejnych kroków korzystać .
Wyrazy szacunku i uznania dla mieszkańców którzy przyjęli czynną postawę obywatelską nie tylko w swoim imieniu ale również w imieniu osób którzy są bierni i nieświadomi .
Ta postawa powinna zostać doceniona a osobliwe komentarze są jak domniemam brakiem taktu i znajomości problemu tej inwestycji i skutków jakie mogłyby nastąpić .
Co zrobić z nieczystościami w gminie? Można je składować we wsi Józefowo w wyrobisku bo do niedawna ludzie wozili tam róże rzeczy i nikt nie protestował.