Czytelnicy zgłaszają nam problem dotyczący drogi prowadzącej do szpitala. – Rozumiem, że prowadzone są prace budowlane, ale dlaczego ludzie muszą w brodzić w błocie, żeby dojść do szpitala? – pyta nasza Czytelniczka i przesyła wykonane dzisiaj zdjęcie.
Rafał Spachacz, p.o. dyrektor słupeckiego szpitala zapewnia, że problem jest mu znany. – Pracownicy działu technicznego na posiedzeniu rady budowy zwrócili na to uwagę. Dziś kolejny raz będziemy interweniować u wykonawcy w tej sprawie, bo problem istotnie jest i zależy nam, by jak najszybciej został rozwiązany – mówi Rafał Spachacz.
REKLAMA
Ludzie to od razu by chcieli Krakow zbudować. Jest budowa szpitala pada deszcz to jak ma byc. Gumowce niech sobie kupia.
Xxz radze zalozyc samemu gumowce i isc w nich ze zlamana noga po tym blocie i ciekawe czy bedzie fajnie piszesz a nie masz pjecia jak tam wogle jest rozumiem remont ale jakie warunki zeby dojsc do szpitala szok
Halo xxz to nie Kraków tylko Słupca hihi!
Jaki wykonawca prac widac po balaganie
A bałagan straszny dookoła budowy, poprzewracane plotki zabezpieczające, latający styropian, ciekawe gdzie jest bhp?
Czerwony dywan proponuję rozłożyć.
Oczywiście, że jest problem i trzeba wymagać od wykonawcy . Wystarczy położyć podkłady metalowe . To nie jest sprawa czyszczenia butow tylko zwyklego porzadku . Idziemy do szpitala a nie do ……. w gumowcach.