Były komendant gminny OSP Roman Szargan podważył na sesji Rady Gminy Orchowo portret etyczno-moralny prezesa OSP Bielsko Tomasza Tomczaka, jednostki która wstępuje do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Tomczak miał naigrywać się z jego nieżyjącego brata. – Jaki to jest portret etyczno-moralny dla funkcji prezesa, który prześmiewa osobę zmarłą, która masę pracy zrobiła dla straży? – mówił do radnych.
Szargan poruszył też temat sprowadzonego z Holandii samochodu pożarniczego DAF. Jak się okazuje, DAF przechowywany jest na terenie prywatnym jednego ze strażaków. – Dużo wcześniej jeden ze strażaków anonimowo mi informację przekazał, że DAF stoi w ogrodzie u Hartwicha , ptactwo tam na niego paskudzi, to wydawało mi się, że to jest jakiś blef, podstęp, żeby znowu awantury narobić, ale jak przyszedł przymrozek, liście opadły, rzeczywiście ku mojemu zdziwieniu okazało się, że samochód stoi w ogrodzie. Potem zawadzał Hartwichowi przy zwózce drewna i przestawiono go w drugie miejsce – podkreślił Roman Szargan.
Przewodniczący Rady Gminy Władysław Jakubowski zażądał w tej sprawie wyjaśnień od strażaków, co faktycznie dzieje się z samochodem, który pomimo tego, iż został wycofany z podziału bojowego to nadal gmina wydatkuje środki na jego przeglądy i ubezpieczenie.
Więcej w jutrzejszym Kurierze.
Co te zabugoje wew tym Bilsku wyprowiają…?!
Pan Szargan niech zachowa resztki honoru i w końcu zamilknie na temat straży. Wszyscy pamiętamy jego słowa sprzed rok czy tam dwóch lat na łamach „obiektywnej” gazety, że strażacy bez wiedzy i umiejętności wzięli się za prowadzenie straży… A teraz nie może się on pogodzić z faktem, że straż w Bielsku wreszcie normalnie działa, sprawnie i postępowo. Co do Daf-a, o ile mnie pamięć nie myli to ten samochód dwa tygodnie już stał na podwórku u szanownego pana Romana, może faktycznie nie paskudziły na niego ptaki ale za to sikał pies tygrys czy jak mu tam. Czy były Komendant Gminny nie pamięta, że samochód był wtedy w podziale bojowym i żeby wyjechać do akcji to trzeba było czekać aż wróci on z pracy i wyjedzie samochodem za bramę żeby inni strażacy mogli wsiąść bo owczarek niemiecki nikogo nie wpuści na podwórko? Teraz samochód jest po za podziałem więc co go to obchodzi!
ptactwo to chyba napaskudziło szarganowi w głowie
nawet 100 sesji z wystapieniami ROMANA SZARGANA KLAMSTWAMI BZDURANI I BREDNIAMI nie jest w stanie przycmic SUKCESOW Z 2 OSTATNICH LAT OSP BIELSKO oj boli romusia boli boli KSRG