24-latka, którą w stajni w Lądku kopnął koń, 3 tygodnie była w śpiączce. Tydzień temu wyszła ze szpitala, ale nie jest w stanie sama funkcjonować. O wypadku i jego skutkach rozmawialiśmy z rodziną poszkodowanej dziewczyny. Wywiad znajdą Państwo w aktualnym numerze Kuriera.
REKLAMA