Wampiry, gargulce, harpie, gremliny i wiele innych budzących strach stworzeń stały się inspiracją do nowej książki Sylwii Błach. Jest to pierwsza publikacja witkowianki adresowana dla dzieci.
Sylwia tworzy już niemal od dziecka. Na początku spod jej pióra wychodziły bajeczki, książeczki i wierszyki dla członków rodziny. Pierwszą minipowieść napisała w szkole podstawowej.
– Już jako mała dziewczynka miałam bujną wyobraźnie, więc nie było problemu z tworzeniem kolejnych historii. Od zawsze pisanie było dla mnie formą wyrażania siebie – podkreśla Sylwia.
Jej pierwszą książką, która pojawiła się na rynku był „Strach”, stanowiący zbiór dziewięciu opowiadań grozy. W 2012 roku wydała powieść „Śmierć to dopiero początek”. Jak sama podkreśla, najczęściej obraca się w klimatach grozy i horroru. Jest autorką 2 powieści i 2 zbiorów autorskich opowiadań.
Jej najnowsze dzieło to „Wampiry, potwory, upiory i inne nieziemskie stwory”. To książka dla dzieci, przy której będzie bawił się każdy czytelnik – niezależnie od wieku. Każdy z rozdziałów poświęcony jest jednemu, wybranemu stworowi. Odbiorca spotka tam wampiry, gargulce, harpie, gremliny, krasnoludki i wiele innych oraz pozna ich świat, dowie skąd się wzięły i dlaczego ludzie w nie wierzyli. Każdy z rozdziałów został napisany lekkim, przystępnym językiem, by dziecko z łatwością mogło zrozumieć historyczne zawiłości. Jednocześnie w niektórych rozdziałach pojawia się słowniczek, wyjaśniający trudniejsze słowa. W każdym z rozdziałów znajduje się drabble, czyli opowiadanie równo na sto słów: nigdy mniej, nigdy więcej. Dzięki drabble`om poznamy przygody bohaterów. Nie brakuje w nich zwrotów akcji i humoru.
– Książka nie tylko bawi, ale i uczy. Pomysł pojawił się od wydawcy. Po jednym z moich spotkań autorskich w Poznaniu, podeszła do mnie osoba reprezentująca Wydawnictwo Albu. Poinformowała mnie, że moja twórczość idealnie wkomponowuje się w wizję książki, którą planują wydać. Bawiłam się przednio, pisząc tę książkę. To było dla mnie odświeżenie i poznanie wielu nowych historii – informuje witkowianka.
Więcej w Kurierze.
Gratulacje Pani Sylwio ciesze sie Pani sukcesem wydawniczym.Pozdrawiam Witkowianka z Warszawy Seweryna Rdzanek z domu Battkowiak.
Książka jest świetna, czytamy z Córką! 🙂