Ks. Maciej Sławinowski 1 lipca rozpocznie pracę jako wikariusz w parafii pw. św. Wawrzyńca w Słupcy. Pochodzi z Inowrocławia. Święcenia kapłańskie przyjął w 2011 roku. Dotychczas był wikariuszem w Trzemesznie, Chodzieży i Gniewkowie. Właśnie z Gniewkowa, niewielkiego miasta w powiecie inowrocławskim wkrótce przeprowadzi się do Słupcy. Zastąpi ks. Krzysztofa Szkopka. Obaj księża dobrze się znają. – Z Maciejem razem byliśmy w seminarium. On przyszedł, kiedy ja byłem na czwartym roku. Znamy się bardzo dobrze. Słupca naprawdę dobrze trafiła, bo to bardzo życzliwy, otwarty człowiek. Poznacie go, to sami się przekonacie – swojego następcę komplementuje ks. Krzysztof Szkopek.
Nie no wy to wszyscy życzliwi i otwarci, nieraz to aż za bardzo.
kler to kasta ludzi specjalnie szkolonych po praniu mózgu w „ssieminarium” nie dawać im pieniędzy ani przywilejów może nieroby się wezmą do pracy uczciwej i odechce się małych dzieci
Takie pito…ie. dzielenie na lepszych i gorszych księży. Jedni wg ks Szkopka sa lepsi A inni gorsi. Inleligencji brak….trzeba modlić się za wszystkich kapłanów.
Izydor – bredzisz i głupoty wypisujesz.Módl sie za Eugeniusza który gnoju narobił
Kler to zło … trzeba to zwalczać. Jak ? NIE DAWAĆ KASY !!!!
Mowic czy pisać na forum ze ktoś dobrze trafił A ktoś źle to już uprzedzanie parafian i ocenianie samych kapłanów przychodzących. tego nie wolno robić. Przecież praca i jej owoce nie zależą tylko od samego księdza Ale od pozostałych księży w parafii czy będę zgodnie wspolpracowac od szkoły i od otwartości i zaangażowanie ludzi.
Izydor – czy za Eugeniusza siie modlisz który gnoju narobił ?