Kompleks budynków sąsiadujących z ZSP Witkowo z popadającego w ruinę obiektu może zmienić się nowoczesny Dom Seniora. W grę wchodzi nawet 20 milionów złotych. Wśród inwestorów jest przedstawiciel narodowości romskiej Stefan Szynkler oraz lokalny przedsiębiorca Jan Achrem.
Sprawa dotyczy budynków rozciągający się miedzy ulicą Warszawską a Kosynierów Miłosławskich. W przeszłości tereny te wraz z obiektami należały do gnieźnieńskiego starostwa i były użytkowane przez witkowską szkołę średnią. W 2010 roku kompleks został wystawiony na sprzedaż. Jego nowym właścicielem stała się jedna z rodzin narodowości romskiej zamieszkujących Witkowo. Okazało się, że na kilka lat inwestycja zakończyła się tylko na samym kupnie. O ewentualnym przeznaczeniu budynków mówiło się dużo jednak nic z tego nie wynikało…aż do teraz. Mowa o kontynuowaniu procesu rewitalizacji, który rozpoczął się w 2013 roku. Zahamowany brakiem odpowiedniej ilość pieniędzy, już wkrótce może zostać wznowiony. Wszystko za sprawą właściciela Stefana Szynklera i współinwestora Jana Achrema, którzy starają się o dofinansowanie. Ma to pomóc w stworzeniu Domu Seniora. Działalność miałaby być prowadzona zarówno w budynkach przy ulicy Warszawskiej, jak Kosynierów Miłosławskich. Każdy z tych obiektów widnieje w rejestrze zabytków.
– Od początku kupna idea była taka, aby stworzyć tam centrum rehabilitacyjne z możliwością stałego i dziennego pobytu seniora. To obiekty, które na stałe mogą pomieścić w granicach stu osób. Z naszych usług mogliby korzystać nie tylko podopieczni tego miejsca, ale także okoliczny mieszkańcy wymagający na przykład rehabilitacji. Myślę, że wychodzimy tym pomysłem naprzeciw potrzebom społeczności – podkreśla Jan Achrem.
Przewidywane zatrudnienie w Domu Seniora szacuje się na około 35 miejsc pracy. Inwestorzy nie wykluczają również zaangażowania lokalnych firm w obsługę – np. w zakresie wyżywienia, czy nawet remontu. Według aktualnych szacunków inwestycja pochłonie blisko 20 milionów złotych.
Więcej w Kurierze.