Prokurator sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości podczas jednego z zeszłorocznych przetargów w słupeckim szpitalu.
Zawiadomienie o nieprawidłowościach przy przetargu kilka tygodni temu wpłynęło do słupeckiej prokuratury. To, czy te informacje są prawdziwe śledczy ustalali najpierw w ramach czynności sprawdzających. Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nie uzyskali. Wszczęto więc śledztwo, w ramach którego będzie można dokładnie wyjaśnić sprawę. – W ramach czynności sprawdzających mamy ograniczone możliwości ustalenia pewnych okoliczności. Aby zabezpieczyć dokumentację czy przesłuchać pewne osoby w charakterze świadków musi być wszczęte śledztwo – tłumaczy prokurator Grzegorz Budziński. Śledczy zabezpieczyli już dokumentację, prawdopodobnie niebawem będą przesłuchiwać świadków. Na tym etapie prokurator nie zdradza szczegółów sprawy, a w szczególności nie wskazuje, którego z przetargów organizowanych w słupeckim szpitalu dotyczy postępowanie. Nie wiemy też, kto złożył zawiadomienie. O efektach śledztwa poinformujemy na łamach Kuriera.
No panie starosto i rodacy z PSL w końcu ktoś się za was wziął. wspólne żaglowanie z bogatymi można też by sprawdzić jakie tam były kontakty z jednym z bogatszych ludzi w slupcy i pewnym urzędnikiem.
Kiedy będą sprawdzać upadające ostatnio SKOKI ?
Umorzą jak zwykle to robią
Powinni też sprawdzić zakupy poza przetargowe, bo kto jak kto ale szpital raczej na nich nie zarabia!
Na układy w Słupcy nie ma mocnych
Miejmy nadzieję, że to już będzie koniec rządów PSL-u w Słupcy. Nic kompletnie dla Słupcy PSL dobrego nie zrobił z Grzeszczakiem i Pyrzykiem na czele. Daleko nie trzeba szukać zobaczcie ile się otwiera zakładów we wrześni ilu jest inwestorów ile pracy dla bezrobotnych, a u nas nic. I tak dobrze że mamy Mostostal i Konspol – firmy które powstaly już dawno. Proszę mi powiedzieć ile przybyło wolnych etatów do pracy za rządów PSL-u w naszym mieście? Obiecali nam piękną starówkę – pytam się gdzie ona jest? Gdzie jest basen obiecywany przed każdymi wyborami? Kto został pociągnięty do odpowiedzialności za zniszczenie życia w naszym jeziorze? Kto i dlaczego zezwolił na segregację śmieci w naszym mieście? Takich pytań można by zadać wiele.
Budowa obwodnicy – kolejna farsa, posadzone krzewy i zasiana trawa na pasach zieleni przy ścieżce rowerowej na obwodnicy żeby wyglądało na koniec inwestycji. Po tygodniu od uroczystego otwarcia trawa i krzewy zostały skopane wywalone na chodnik bo nowe lampy nie były jeszcze podłączone. Stare lampy stoją i straszą do dziś. Mieszkam w tym mieście od urodzenia i naprawdę Słupczanie nie należą do zbyt inteligentnych skoro co wybory głosują na tych b… z PSL.
Gdzie mój komentarz zamieniasie się w wirtualny region.
Grzeszczak nie został rozliczony za katastrofę ekologiczną na jeziorze słupeckim