Spadkobiercy majątku w Giewartowie złożyli do starostwa wniosek, w którym domagają się, by część jeziora Powidzkiego przekwalifikować z wody płynącej na stojącą. Ma to zasadnicze znaczenie w przypadku ewentualnego przejęcia wody.
Obecnie spadkobiercy są właścicielami części gruntów pod jeziorem, na wysokości Giewartowa. Woda jednak nie należy do nich. W obecnym stanie prawnym na przejęcie wody nie mają szans, bo zgodnie z prawem wody płynące nie mogą przejść w prywatne ręce, a jezioro Powidzkie właśnie tak jest sklasyfikowane. Ma bowiem dopływ (jezioro Kosewskie) i odpływ (rzeka Meszna). Niedawno spadkobiercy, powołując się na opinie hydrologiczne, złożyli w słupeckim starostwie wniosek, w którym domagają się zmiany klasyfikacji na wodę stałą.
Starostwo wystąpiło w tej sprawie o opinię do Wód Polskich. Przedstawiciele obu urzędów są zgodni, że nie ma żadnych przesłanek do uznania jeziora Powidzkiego za wodę stojącą. Jak udało nam się dowiedzieć w starostwie, wydana została już decyzja odmawiająca wszczęcia postępowania w sprawie zmiany klasyfikacji jeziora. Wnioskodawcy będą mogli ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego. Z racji tego, że decyzji ze starostwa jeszcze nie otrzymali, nie wiemy, czy skorzystają z możliwości jej zaskarżenia. W rozmowie z naszym dziennikarzem spadkobiercy twierdzą, że wniosek o zmianę klasyfikacji wód złożyli tylko po to, by uregulować stan prawny jeziora. Zapewniają, że nie mają żadnych planów dotyczących ograniczenia publicznego dostępu do wody. – Taki pomysł w ogóle nie przyszedł nam do głowy. Dotychczas z wody mógł każdy korzystać i nie planujemy, by w jakikolwiek sposób to miało się zmienić – uspokajają spadkobiercy.
„…domagają się, by część jeziora Powidzkiego przekwalifikować…” zakładając ze starostwo by się zgodziło, to czym to podzielą? … piłą łańcuchową ? … co za absurdalny pomysł !!!
W czasie zaborów przez jezioro szła granica , właśnie łańcuchowa.
Dobrze by było abyście jako redakcja i portal informacyjny zagłębili się w temat przejetego już Parku i pałacu. Wstyd że mieszkając od urodzenia i bez problemu korzystając z jeziora plaży itd teraz nie można z tego korzystać w pełni. Uważam że Gmina pokpiła sobie sprawę. Tyle lat walcząc i po co to?
W ogóle nie mają planów przejęcia jeziora, ładnie się tłumaczy 🙂 Ja bym na miejscu redakcji podał nazwisko tego spadkobiercy, bo nie wszyscy mogą wiedzieć kto sobie przywłaszcza jezioro.
Generalnie własność rzecz święta. Ale w ostatnim czasie zaczyna być niebezpiecznie z powodów pazerności byłych właścicieli bądź spadkobierców. Chwilami zastanawiam się czy jednak po II Wojnie Światowej NACJONALIZACJA majątków nie miała sensu aby odebrać burżuazji zgromadzone majątki często niesłusznie bądź przy pomocy kradzieży bądź fałszowania ksiąg wieczystych chłopom.
Uważam jednoznacznie, że jeziora, rzeki, lasy na gruntach skarbu państwa nigdy nie powinny być oddawane nawet prawowitym właścicielom. Zobaczcie co się dzieje z jeziorem powidzkim od strony Kochowa tzw „dzikiej plaży” gdzie niegdyś można sobie było spędzać wakacje i opalać się a dziś tam wszystko jest ogrodzone i stoi tam nielegalnie pobudowany dom. Lidzie z chciwości zawłaszczają nawet linie brzegowe, grodzą je i nie ma tam przejścia. jakim prawem się pytam Państwo Polskie nie dba o to aby każdy mógł swobodnie spędzać wakacje nad jeziorem aby można było wchodzić do lasu itd. Mam nadzieję, że te pazerne praktyki chorych na pieniądze ludzi zostaną przez Państwo ukrócone. Trzeba bojkotować próbę przejęcia jeziora przez jakich cwaniaczków tak cwaniaczków aby jeziora , lasy rzeki były dobrem wspólnym. A czy spadkobiercą to nie jest czasami Tomczak z PSL co kiedyś był w PO? Przyjrzyjcie mu się służby odpowiednie. A pamiętacie jak Tusk dobierał się już do Lasów Polskich i próbowali sprzedać tę firmę a potem to już z górki sprzedali by lasy i nawet na grzyby byśmy nie weszli. Coś te czasy mi się przestają podobać i chyba zatęsknię za PRL?
i kto im w te brednie uwierzy jak dostaną jezioro w swoje łapy zaraz porobią opłaty i zakazy
Olo! Napewno to wina Tuska i PSL-U ! Szkoda że nie wymieniłeś ,,pana” ministra który pół Puszczy wyciął i nawet był z tego dumny ! Jak sądzisz z jakiej partii on był?! Majątek państwa to rzecz święta a obrażanie ludzi na podstawie domysłów to już jest chamstwo! Sądzę że TVP to Twoja ulubiona i jedyna telewizja! Spewnością Twoje geny sięgają głębokiego komunizmu!!!
Nie podniecaj się. Mowa o jeziorze a Ty jak zwykle uprawiasz politykę. Nikt nie wymienia nazwy żadnej partii ale mieszkaniec Powiatu Już swoje chore teorie wypisuje. Człowieku mam gdzieś te partie polityczne a Ty napisz coś sensownego i nie broń jednych przy okazji atakując drugich
Mieszkańcu Powiatu.
Myślę, że Tomczak lub jego rodzice albo dziadkowie mieli kiedyś te grunty. Po nacjonalizacji wszędzie można było spędzać wakacje nad jeziorami, dziś zaczynają się problemy. Mieszkańcu powiatu co do TV to oglądam wszystko i wszędzie i nie wyróżniam tylko porównuje. W przeciwieństwie do twojej jedynej słusznej TVN przypuszczam, że masz wyprany mózg i przepuszczony przez maglownicę lub należysz do sitwy żerującej na reprywatyzacji a wszyscy wiemy jak jedyne słuszne sądy sfałszowane testamenty uprawomocniały. Oczywiście to co robią niektórzy sędziowie, prawdopodobnie z defektem intelektualnym lub skorumpowani? to nie znaczy, że wszystkie sądy i sędziowie tacy są. Ale te wszystkie reprywatyzacje powinny być pod lupą służb specjalnych, ponieważ istnieje tam wiele patologii.
Niech się Panienka tak nie irytuję -zdrowia szkoda -żyłka pęknie i po co to panieńce przecięż wszyscy wiemy ,że to wina Tuska -a panienka taka nerwowa -niestrawność przyjdzie bierzemy dwa głębokie wdechy , a telewizji publicznej niech juą nie ogląda-oj pewnie upadnie tvp jak Panienka się od nich odwróci TVN zaprosi panienkę na urodziny hitlera i imprezka będzie jak ta lala zgodnie z panienki ubodobaniami i politycznymi poglądami
oj byś się zdziwił jakie powiązania ma właściciel …. z jakiej partii startuje w wyborach…i w jaki sposób doszło do tego że jego rodzina jest właścicielem jeziora……można było odwołać się od decyzji….. rządząca w tamtych czasach partia i to że należała do niej osoba z rodziny sprawiły że dziwnym zbiegiem okoliczności niekt się nie odwołał do decyzji ponieważ pismo głęboko schowali do szuflady i o nim zapomnieli =)
Sprawnością na bank ;P . Pisze się Z pewnością !
Masz racje Olo to ten pan z PSL co kiedys byl w PO. szkoda ze nie napisales ze byl takze czlonkiem PIS. zapomniales czy chciales zapomniec?:}:}
To znaczy jeśli tak piszesz, że to skoczek lub spadochroniarz cwaniaczek jeden. Szuka miejsca i ludzi aby „zagrabić” jezioro?
Rodzice POsła z PO Jacka Tomczaka są „spadkobiercami” …. a PO nich będzie dziedziczył synek. Trzeba tego dopilnować bo zaraz się okaże że trzeba będzie pytać POsła Tomczaka o zgodę na kąpiel w całym jeziorze !!!! Wiecie że u POsła w rodzinie tylko koszerne się je ….
Jak w każdej sprawie chodzi tu o pieniądze,duże pieniądze.Państwo podarowało państwu Tomczakom grunt wzdłuż jeziora aż pod Kosewo,można sobie wyobrazić jakie pieniądze wchodzą w grę przy ewentualnej sprzedaży.
Pewnie jest kupiec /deweloper/inwestor chetny na ziemie za dobra kase na hotel/apartamenty lub prywatna wille ale chce miec prywatny dostep do wody,wiec teraz trzeba sie powyginac bo kasa przejdzie obok nosa.
Ach te biznesy !
Proszę spojrzeć na na dokument który nosi nazwę rewitalizacja gminy Ostrowite takie piękne rzeczy tam właściele pisali jak chcieli dotację a teraz wyrzujaca ludzi z parku i plaży. Trzeba mieć tupet żeby robić takie rzeczy
Niestety to Żydzi – Wasze Ulice Nasze Kamienice – Szalom ….. i Tacy ludzie rządzą w Polskim Sejmie –
Własność rzecz świeta przekleci socjaliści(pobożni i bezbożni)
Nie zamierzają zakazać korzystania z jeziora? A koło pałacyku nad jezioro nie można już nawet przejść! Ostatnio starszy pan wygonił mnie, bo chciałam zejść na plażę. Skandal! Od lat tamtędy chodziłam i nikt z tym problemu nie miał. A teraz nawet wejść na ten teren nie można. Tylko karteczka przy bramie ile się należy za namioty i dzieci.