24 lipca był kolejnym pracowitym dniem dla strażaków z powiatu słupeckiego. Tuż po godz. 12.00 do Stanowiska Kierowania PSP w Słupcy wpłynęło zgłoszenie o pożarze kombajnu i zboża w miejscowości Dolany w gminie Lądek. Po dojeździe na miejsce straży pożarnej, kombajn rolniczy znajdował się na asfaltowej drodze, a komora silnika objęta była pożarem, operator próbował na własną rękę gasić pożar przy użyciu gaśnicy, jednak nieskutecznie. Do tego pożar rozprzestrzenił się na pobliskie pole, gdzie zapaliło się zboże na pniu, a także słoma i baloty siana. Właściciel pola, wraz z sąsiadami oborali pole ciągnikiem rolniczym w celu zapobiegnięcia dalszego rozprzestrzeniania się pożaru. Zagrożony był również budynek inwentarski, który sąsiadował z polem. Dym z pożaru dostawał się do środka budynku. Strażacy zajęli się gaszeniem kombajnu. Dowódca akcji podzielił ratowników na odcinki bojowe, z których cześć zajęła się gaszeniem pola. Jednocześnie ratownicy w sprzęcie ochrony dróg oddechowych weszli do budynku w celu otwarcia okien i przewietrzenia go. Po zakończeniu czynności gaśniczych, strażacy zneutralizowali płyny, które wyciekły z palącego się kombajnu. Na miejscu pracowało 6 zastępów Straży Pożarnej, w tym 21 strażaków. Działania trwały ponad dwie godziny.
Później o godz. 17.35 do PSP w Słupcy wpłynęło zgłoszenie o pożarze pół hektarowego pola w miejscowości Kopojno (gm. Zagórów). Po dojeździe okazało się, że pali się prasa rolnicza oraz baloty słomy znajdujące się w pobliżu maszyny. W wyniku tego zapaliło się również ściernisko. Strażacy podali prąd wody na palącą się prasę rolniczą oraz na palące się ściernisko i baloty słomy. Był to kolejny pożar tego typu maszyny rolniczej w ostatnich dniach. Działania prowadziło 6 zastępów straży pożarnej i 26 strażaków.
Opracował: st. sekc. Marcin Nachowiak; Zdjęcia: mł. kpt. Jerzy Orchowski, KP PSP Słupca