Prowadzący kilkunastohektarowe gospodarstwo rolne Krzysztof Słowiński z Komorowa (pow. koniński) w 2013 r. chcąc wyjść z długów za namową znajomego tuż przed licytacją komorniczą poprosił o pomoc mieszkańca powiatu wrzesińskiego. Ten odmówił udzielenia pożyczki pieniężnej, zgodził się natomiast kupić należące do Słowińskiego gospodarstwo i spłacić wierzytelności zabezpieczone hipoteką.
Ostatecznie do transakcji doszło i pan Krzysztof sprzedał ziemię wraz z budynkami, jak twierdzi za cenę wielokrotnie niższą, aniżeli wynikała z wyceny rzeczoznawcy. Zdaniem Słowińskiego, nabywca gruntów wbrew zapewnieniom nie dokonał spłaty wszystkich jego zobowiązań, w związku z czym wystąpił na drogę sądową i oskarżył mieszkańca powiatu wrzesińskiego o oszustwo. Więcej w jutrzejszym Kurierze.
Długi się spłaca Panie Krzysiu