Dramatyczne sceny rozegrały się dzisiaj przed godz. 18.00 w kościele w Giewartowie. Podczas mszy św. 74-letnia parafianka straciła przytomność. Na ratunek wezwano załogę pogotowia oraz strażaków z OSP Ostrowite. Jak się okazało, doszło do zatrzymania akcji serca. Ratownicy i strażacy ponad pół godziny prowadzili reanimację, po czym kobieta w ciężkim stanie karetką została przetransportowana do słupeckiego szpitala. Tam lekarze nadal walczą o jej życia.
REKLAMA
Ktoś zasłabł a wy zaraz dramat
Darek – kłania się czytanie ze zrozumieniem. Mylisz zasłabnięcie z zatrzymaniem pracy serca !!! gdzie jak można przeczytać prowadzili reanimację.
Darek czyta ze zrozumieniem, gdzie tu dramatyzm. Takich sytuacji zdarza się bardzo dużo i często. Gdyby do kościoła wszedł nożownik i zaatakował wiernych to byłby temat……a tak. Dajcie spokój…….