16-letni Klaudiusz z Wierzbocic, który w minionym tygodniu miał poważny wypadek na motorowerze, wybudził się ze śpiączki.
Do wypadku doszło w środę, 28 czerwca. 16-latek razem ze swoją rówieśniczką motorowerem jechał ul. Kopernika. Na skrzyżowaniu z ul. Sikorskiego uderzyli w forda fiestę, którego kierowca – jak wstępnie ustalili śledczy, wymusił pierwszeństwo. Klaudiusz helikopterem w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Poznaniu. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. W miniony wtorek go wybudzili. Obecnie młody mieszkaniec Wierzbocic leży na oddziale chirurgii w poznańskim szpitalu. Przeszedł kolejne operacje. Czeka go jeszcze długie leczenie, ale jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Drodzy Słupczanie .Przepraszam że podpinam się pod ten artykuł ale mam pytanie.Mam skierowanie na badania do szpitala do Słupcy i na pewno przetrzymią mnie 3 dni a chcę jechać swoim samochodem. Czy będę mógł zaparkować swoim samochodem na parkingu przy szpitalu jak to właściwie jest z tym parkingiem z góry dziękuję za każdą odpowiedź