Niestety na własne życzenie siatkarze słupeckiego ogólniaka, zajęli czwarte miejsce w finale wojewódzkiej licealiady.
– W pierwszym meczu trafialiśmy na zwycięzcę półfinału poznańskiego – mówi Leszek Wyszyński opiekun naszego zespołu. Wygrana w tym meczu dawała z automatu srebrny medal, bowiem zwycięzca awansował do finału, a pokonany grał o brąz. Trafiliśmy można powiedzieć idealnie, bo nie na najsilniejszy zespół ZSGD Poznań. Byliśmy od nich zespołem lepszym pod każdym względem, w każdym elemencie wyszkolenia i gry. Więcej w Kurierze
REKLAMA