Nie mamy zespołu – mówili w sobotni późny wieczór kibice, którzy opuszczali słupecką halę po meczu SPSu. Trudno im się dziwić, kiedy „goły” skład gości z Borowna, okazuje się lepszy od naszego zespołu. Ba w tie breaku – prowadziliśmy 13:11, by do tych 13 przegrać. Z dwóch punktów cieszyli się goście, którzy zrównali się z nami punktami. Więcej w Kurierze
REKLAMA
Jeszcze więcej kasy potrzeba na siatkówkę. Niech burmistrz dołoży kasy i będzie lepiej. Za te grosze co są płacone nie da się wygrywać
Mało już kasy płynie!!! Z tego składu nic nie będzie , ilu jest naszych brak wołu walki,wielki kit i więcej nic…ostatni wyłącza światło.Szkoda kasy i czasu na siatkówkę…!!!
Ja moge grac bez kasy
Najwięcej kasy idzie w Słupcy na piłkę nożną. Zabrać im i dać nam na siatkówkę. Będą wtedy wyniki.
Ktoś wie dlaczego nie gra Janiszewski ?
Jedyny człowiek po którym było widać że mu się chce , szkoda …