– W pierwszej połowie praktycznie cały czas graliśmy w ataku pozycyjnym ale mieliśmy problem z kreowaniem sytuacji bramkowych i graliśmy do 20 metra przy głęboko cofniętym zespole gospodarzy – mówił po zakończonym porażką meczu sparingowym Mirosław Kwaśny trener SKP Słupca. Tym razem słupczanie ulegli Polonusowi Kazimierz Biskupi 2:1. Ostatni sprawdzian przed ligą w sobotę w Ślesinie.
REKLAMA