PKW nadal nie ogłosiła oficjalnych wyników wyborów do sejmiki województwa. Z nieoficjalnych informacji, które wczoraj podawano wynikało, że mandat zdobył Eugeniusz Grzeszczak. Dziś docierają odmienne, choć nadal nieoficjalne wiadomości. Według nich lepszy wynik od Grzeszczaka na liście PSL zdobył Czesław Cieślak z Koła i to on ma dostać mandat. Czy faktycznie tak będzie, powinniśmy dowiedzieć się już niebawem. Gdy tylko PKW ogłosi oficjalne wyniki, poinformujemy o nich na slupca.pl.
REKLAMA
Oby. Szampan dobry czeka.
Ko na tego człowieka jeszcze głosuje!!!??? Mało wam wszystkiego „dobrego”, które uczynił???? Głównie dla siebie i sitwy!!!
Jeśli to się potwierdzi to PSL za wszelka cenę będzie chciało sie z kimś dogadac w celu stworzenia koalicji w powiecie i zapewnienia stanowiska starosty dla wyzej wymienionego. Jeśli ktokolwiek wejdzie z nimi w układ to musi być świadomy ze zostanie statysta- radnym do podnoszenia reki. Tak samo jak wielu radnych z tej partii którzy tak naprawdę są potrzebni tylko do zbierania głosów bo nikt w PSL się z nimi nie liczy bo tam rządzi dwóch ludzi.wielu z nich przed wyborami miało rezygnować a i tak wystartowało i zrobiło z siebie popychadła.
Gościu poszedł do Warszawy i zapomniał o naszym regionie a są osly co nadal głosują DRAMAT DRAMAT
Jakie osły? Skąd takie eiadomości
Banda kolesiostwo złodzieje tak tą sić trzeba nazwać kupowanie głosów za kebaby
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/psl-ma-sprostowac-nieprawdziwe-informacje-dot-premiera/f427cjv
Koryto Koryto koryto. Niech się wytłumaczy za swego szef Pawlaka który podpisał z Ruskimi kontrakt gazowy za najwyższą cenę.
Haha Pawlak ten od afera jamalskiej i afery kaliningradzka niech były wicemarszałek Grzeszczak wytłumaczy swego byłego szefa
Problem jest z umową z 2010r. i to on wtedy jako wicepremier „zrezygnował z ok. 1 mld zł, które był nam winny Gazprom; rezygnacja z setek milionów zysków spółki EuRoPol Gaz”. Pomijając cenę jaką wynegocjował za gaz, już za powyższe dawno powinien siedzieć, bo to nie były jego prywatne pieniądze,żeby mógł je odpuścić ruskim. Bezkarność polskich „elit” zawsze kończyła się dla naszego bytu państwowego źle i jak to się nie zmieni, znów tak się skończy.