– OSP w Bielsku będzie chciało sprzedać ten samochód za marne grosze i będzie kupiony odpowiednik jakiegoś starego zjeżdżonego bizona – mówił były komendant gminny OSP Roman Szargan na jednej z sesji. Zgodnie z jego przewidywaniami dobrej klasy samochód pożarniczy DAF przekazany w 2008 r. przez fundację holenderską i służący w latach 2008-2015 do ratowania życia ludzkiego, trafił decyzją obecnego zarządu jednostki na aukcję allegro. Cena wynosi 78 tys. zł.
– Tylko uwaga, w DAF-ie jest sprzęt, który przekazała fundacja międzynarodowa. Sprzęt i wyposażenie, które przekazuje fundacja nie jest do sprzedaży. Tym sprzętem nie wolno handlować – przestrzegał niedawno Roman Szargan.
Więcej w jutrzejszym Kurierze.
Symbolem działalności R. Szargana na zawsze pozostanie ten daf, symbolem pracy pana tomczaka w straży – sztandar na kiju
Musieli pozbyc sie tego symbolu, bo przycmilby cale ich marne zaslugi dla strazy
Osp w gminie orchowo to ciągła niewiadoma! Zrobią tak niedobrze a jak zrobią inaczej jeszcze gorzej. A to nie ma odpowiednich certyfikatów a to bo sprzedają! W du..e się przewraca niektórym i robią wstyd nie tylko gminie ale i całemu powiatowi. Takie władze i nie umieją decyzji podjąć. 4 jednostki na gminie a tyle problemów co mają powiedzieć w innych gminach chociaż by w gminie Zagórów około 20 jednostek i wszyscy się dogadują i nie robią sztucznych problemów czy zobaczcie w gminie Słupca tez spokoj. Ale ZARZĄD A zarząd to różnica. Może zrobić komisje składająca się z innych jednostek z powiatu i rozwiązać im ten spór jak sami nie umieją, albo wymienić komendanta gminnego bo chłopina nie radzi sobie z całą sytuacją – przerosło go to może komendant psp powinien cała sytuację spróbować wyjaśnić?!
Wątpię że znajdzie się ktoś chętny za takie pieniądze. A na coś przyzwoitego trzeba będzie wydać po nad 150 tys. Chyba że chce się kupić kolejnego 30 letniego trupa. A jak wygląda sprawa przekazania mana z Orchowa do Słowikowa?