Wójt Jacek Misztal zamiast ubiegania się o środki zewnętrzne na termomodernizację dwóch obiektów publicznych planował wziąć kredyt w wysokości 337 tys. zł i docieplić za tą kwotę jedynie budynek Urzędu Gminy.
– Wiadomo, że wniosek gminy nie wszedł na dofinansowanie na rok bieżący, ale pytam się czy jest celowość rozpoczęcia tej inwestycji w tym roku za kwotę 337 tys. zł, kiedy można ponowić wniosek i łącznie z budynkiem przedszkola otrzymać dofinansowanie w wysokości 85%? Ten rok nas nie zbawi. Przesuńmy to zadanie na rok przyszły, a te pieniążki, które zostaną zawsze można w jakiś sposób zagospodarować na inne zadania inwestycyjne. Gmina Orchowo nie jest gminą bogatą. Takie pieniążki, które zaoszczędzimy można po prostu zagospodarować w inny sposób – mówił radny Andrzej Kinowski.
– Zaciągnięcie takiego kredytu może nam zablokować aplikację o inne środki. W tamtym roku z twardych inwestycji, które planowaliśmy żadna nie przeszła. Ja sądzę, że to nie jest gospodarskie podejście, tym bardziej gdy mieliśmy na początku roku duże środki jako środki własne – podkreślił przewodniczący Władysław Jakubowski.
– A może panie wójcie, zamiast budynek Urzędu Gminy to może najpierw przedszkole? Najpierw zróbmy dzieciom, a potem dopiero sobie – apelowała wiceprzewodnicząca Stanisława Kryszak.
Ostatecznie większością 8 głosów do 6 radni odrzucili pomysł o zaciąganiu kredytu na termomodernizację Urzędu Gminy. Następnie przewodniczący Władysław Jakubowski złożył wniosek, aby kwotę 37 tys. zł przeznaczyć na budowę kanalizacji w miejscowości Różanna. W głosowaniu wniosek przewodniczącego zyskał aprobatę radnych. Do większości 8 radnych za przeznaczeniem środków na kanalizację w Różannie dołączył także radny Ryszard Świtek. Co ciekawe, przeciw był m.in. radny z tego okręgu, Maciej Stube.
Więcej w najbliższym Kurierze.
Chory człowiek , ma chore pomysły
To już teraz nawet radni z okręgów głosują przeciwko swoim wyborcom,cyrk się dzieje. Oby nikt go już więcej na radnego nie wybrał. Tragedia
Ważne że reprezentują wójta, a nie wyborców! 🙁
No tak, przecież pan maciej z komitetu wójta startował i są podobno w rodzinie!