Pomimo przegranej sprawy sądowej z OSP Orchowo dotyczącej przekazania obiecanego kilkuletniego Man-a, strażacy ze Słowikowa dzięki pomocy prywatnych sponsorów zakupili używany wóz bojowy, który polepszy mobilność jednostki i zwiększy bezpieczeństwo okolicznych mieszkańców. Druhowie własnymi siłami, bez pomocy gminy wyremontowali także obiekt strażnicy.
Jakiś czas temu donosiliśmy na naszych łamach o przegranej przez jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej ze Słowikowa sprawie sądowej. OSP w Słowikowie pozwała jednostkę z Orchowa zarzucając niewywiązanie się z zapisów porozumienia dotyczącego przekazania samochodu pożarniczego. Na podstawie porozumienia zawartego przez strażaków w 2014 r., OSP Orchowo zobowiązało się przekazać na rzecz jednostki ze Słowikowa kilkuletniego Man-a.
Jednak po wyborach samorządowych, wbrew wcześniej spisanemu porozumieniu, zarząd OSP Orchowo podjął decyzję o przekazaniu na rzecz jednostki ze Słowikowa samochodu strażackiego, jednak nie tak jak było wcześniej uzgodnione kilkuletniego pojazdu Man, ale o wiele starszego Stara. Strażacy ze Słowikowa nie zgodzili się na takie rozwiązanie.
Więcej w Kurierze.
Hodzi bieslsko czy podbielsko a słowikowo??
no no ładny bobas
„czytelnik” o co Ci chodzi?