Po raz drugi w miesiącu lipcu na wniosek wójta Jacka Misztala zwołana została sesja nadzwyczajna Rady Gminy i po raz drugi na posiedzenie radnych nie przybył sam wnioskodawca. W imieniu wójta usprawiedliwienie przedstawił sekretarz gminy Grzegorz Matkowski, który zakomunikował, że włodarz przebywa na planowanym długim urlopie. Radny Ryszard Świtek pytał czy wójt pojechał na Karaiby czy do Egiptu i poprosił dziennikarzy, aby poinformowali w mediach, że to już druga nadzwyczajna sesja, kiedy wójt nie jest obecny. – Ja rozumiem, zasłużony urlop, jak by to było od dziś to mógłby jeszcze przedłużyć ten pobyt, nadzwyczajnie potraktować, że musiał pojechać na Karaiby czy Egipt – powiedział Ryszard Świtek. Przypomniał też, że kiedy Jacek Misztal był przez trzy miesiące przewodniczącym Rady Gminy w latach 2002-2003 bardzo atakował go jako radnego.
Więcej w najbliższym Kurierze.
Ale wody chociaż zdążył się napić. Kubeczek zostawił 😀