Policja prowadzi czynności poszukiwawcze Henryka Kurka z Powidza, który wyszedł z domu w nocy z niedzieli na poniedziałek 17/18 lutego i do tej pory nie dał znaku życia. Z opisu najbliższych wynika, że wychodząc był ubrany jedynie w dres i laczki. Na parapecie pozostawił klucze i telefon komórkowy. Brat Jarosław zgłosił jego zaginięcie. Podjęto akcję poszukiwawczą z udziałem psem tropiącego. Pies wskazał przyjeziorny mostek niedaleko jednej z wypożyczalni jachtów. Więcej informacji podamy wkrótce.
REKLAMA
ponad 5000 odsłon w 1 dzień no no