Gdy mieszkaniec Powidza, Henryk Kurek dowiedział się, że nazwisko na nagrobku jego bratowej zostało podmienione, natychmiast podjął działania. Interweniował u władz gminy i miejscowego proboszcza. Dzięki jego ingerencji rodzina bratowej naprawiła powstałe szkody. – Całe szczęście poszli po rozum do głowy – mówi Henryk Kurek.
Pochodzący z Powidza Andrzej Kurek zmarł 13 stycznia br. w Świętochłowicach (woj. Śląskie), gdzie mieszkał od ponad trzydziestu lat. W ostatnim okresie życia, gdy chorował na serce, opiekował się nim mieszkający na stałe w Powidzu brat Henryk. Zgodnie z ostatnią wolą zmarłego, mieszkanie które posiadał na Śląsku przeszło na brata, a on sam został pochowany na cmentarzu parafialnym w Powidzu obok swojego ojca. – Brat miał takie postanowienie, żeby pochować go przy ojcu. Spopieliliśmy go, przewieźliśmy urnę i pochowaliśmy 21 stycznia tego roku w Powidzu – mówi Henryk Kurek.
Tym samym zmarły spoczął w jednym grobie ze swoim ojcem, a nie obok małżonki, Doniny Kurek (z domu Czechorowska). – Bratowa zmarła dwa lata wcześniej. Jak się poznali to była wdową, a z pierwszego małżeństwa miała nazwisko Nowak. Potem zmieniła i podpisywała się jako Kurek – dodaje mieszkaniec Powidza.
Po śmierci Andrzeja Kurka, z miejsca pochówku jego małżonki zniknęła tabliczka z właściwym nazwiskiem, a następnie ktoś zastąpił ją inną, na nazwisko… Nowak. Sprawa zbulwersowała pana Henryka. O dokonanie nielegalnej zamiany oskarżył siostrzeńca swojej bratowej, Mirosława, który mieszka na co dzień w Zabrzu, ale posiada też mieszkanie przy ul. Warszawskiej w Powidzu…
Więcej w bieżącym numerze Kuriera.
kogo to interesuje?????????????????????????????????????????????/////
Z takimi rzeczami do gazety??? Ludzie co z Wami????
Trzeba ludzi zainteresować pierdołami
O podwyżce za śmieci
nie chcą pisać!
Nie ma podwyżki to o czym pisać?
Super temat gratuluję gazecie myślę że tu jakaś nagroda się należy. faktycznie papier wszystko przyjmie.
Jak do zdjęcia to trzeba było jakieś ładniejsze kwiaty postawić a nie takie byle co
Warto jeszcze opublikować biografię tego uroczego pana na zdjęciu….
pan heniu i wójt to są ulubieńcy fotoreporterów, rzadko kto ma takie parcie na szkło