W trakcie prowadzonego naboru do przedszkola gminnego wpłynęło aż 77 wniosków więcej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Jak wynika z rozmów z osobami zainteresowanymi naborem, dzieci masowo mają odchodzić z niepublicznego przedszkola mieszczącego się przy ul. Rolniczej. Mówi się nawet o trzech grupach przedszkolnych. Sytuacja ta nie jest spowodowana jednak posiadaną ofertą, bo warunki panujące w przedszkolu prywatnym są naprawdę bardzo dobre i jest ono nowocześnie wyposażone. Do tego w ubiegłym roku samorząd gminny pobudował nową drogę z dojazdem do placówki. Dowiadujemy się, że jedną z przyczyn miało być natomiast podniesienie czesnego i opłat za wyżywienie, ale także wyjątkowo aroganckie zachowanie w stosunku do rodziców dzieci. Całkowicie zaprzecza temu dyrektor Niepublicznego Przedszkola Iwona Płocka. Jej zdaniem, rodzice zabierają dzieci do przedszkola gminnego tylko ze względu na finanse, a nie ze względu na opiekę, czy sprawy merytoryczne. – Nie ma żadnych konfliktów. Każdy rodzic ma możliwość decydowania, czy dziecko będzie w publicznym, czy w prywatnym – mówi dyrektor Iwona Płocka. Więcej w dzisiejszym Kurierze.
Tylko rodzice dzieci , które są przepisane do przedszkola gminnego powinni się wypowiadać oraz pani dyrektor z niepublicznego. Jeśli mówi że nie ma konfliktów to pewnie sprawy finansowe zaważyły na decyzji sporej części rodziców.
Wiem na jakiej ulicy mieści się przedszkole
ale gdzie?
Jakoś mnie nie dziwi taka sytuacja. Podobnie jest w Golinie. Oferta ok. Warunki także. Personel z podejściem do dzieci. Ale właśnie p. P….. TRAGEDIA. Dzieci to kolejne kwoty, a nie podopieczni. W razie oczekiwań względem dyrekcji sugestia że nikt na siłę nie trzyma.
Rodzice decydujac sie na wyslanie dziecka do prywatnej placowki sa swiadomi kosztow jakie sie z tym wiążą, wiec 500+ nie ma najmniejszego znaczenia. W kazdym problemie ludzie widza tylko 500+,rozmawialiscie z rodzicami dzieci ktorzy zabieraja swoje pociechy z przedszkola? Na pewno NIE!!! Informacja wywieszona na tablicy, brak checi rozmowy z grupa rodzicow przez Pania dyrektor, przedmiotowe traktowanie rodzicow i dzieci. Informacja, ze ktos kto prowadzi przedszkole jest tylko PRZEDSIEBIORCA wiec ma swoich klientow w powazaniu to jest problem. W przypadku dziecka ktore potrzebuje odrobine uwagi jest problem. Brak wiedzy dotyczacej rozwoju dzieci i oczekiwanie od takiego zachowan doroslego!!!! To jest problem! Wyrzucanie rodzicow z dziecmi z przedszkola z dnia na dzien!!!!
Też tak słyszałam, od znajomych że rodzice z prywatnego słyszą: nikt Was nie zmusza żeby tutaj chodzić . Masakra
Czy faktycznie finansowe; czy relacje miedzy doroslymi???!!!!
Jakoś mnie nie dziwi taka sytuacja. Podobnie jest w Golinie. Oferta ok. Warunki także. Personel z podejściem do dzieci. Ale właśnie p. P….. TRAGEDIA. Dzieci to kolejne kwoty, a nie podopieczni. W razie oczekiwań względem dyrekcji sugestia że nikt na siłę nie trzyma.
Dyrektor tego przedszkola jest bardzo arogancka i hamska osoba. Byłam świadkiem jak pewnego ranka zostały wyrzucone kilkoro dzieci z przedszkola bez uprzedzenia wyzywając rodziców w obecności dzieci jak gestapo. Kobieta jest nieobliczalna i dlatego odchodzą dzieci.
Od lat taka sama jest dyrektorka i nikt nie narzekał ,dopiero jak ceny wzrosły to „bogaczom” żal oddać 500+
A czemu mieliby oddawać 500+ akurat na to przedszkole? Widocznie nie jest tego warte
Do Zosia: nie wierzę że taki szum byłby o pieniądze. Niestety Strzałkowo huczy od miesiąca o tym co tam się dzieje
Za to gestapo może zaraz iść pozew na gruba skale, chyba Pani nie wie co to oznaczało? Jednak proponuje zainwestować w edukacje dzieci bo jak odziedzicza po Pani wiedzę to strach się bać:) nie zna pani kulisów dlaczego ci rodzice zostało wyrzuceni to proszę nie rzucać słów na wiatr.
?
Jest drogo ale wszyscy odchodzą za kulturę pani I.Płockiej
Nauczycielka lubiana przez wszystkich w placówkach, w których pracowała pani Iwonka -To jest zwykła nagonka na nią przez osoby dobrze znane
Brak kultury. Wypisałam swoje dziecko. Bo ta kobieta jest nieobliczalna. I niech nie klanie ze nie konfliktu z rodzicami. Wszyscy są oburzeni zachowanie tej osoby. Nie posylajcie do tego przedszkola, szkoda tylko dzieci!!!!!!!!!!
Dokładnie sama byłam w tej sytuacji! Nie polecam nikomu, później trafiłam do przedszkola publicznego i do dziś nie żałuję, ze sytuacja tak się potoczyła. Pani Dyrektor to osoba konfliktowa, a jej zachowanie nie przystoi pełnionej funkcji. Jest KARYGODNE!
Przebywalam w przedszkolu pewnien czas w którym mogłam zaobserwować atmosferę oraz traktowanie dzieci 🙂 nie znam lepszego przedszkola dla dzieci, kadra najlepsza jaka może tylko być, warunki idealne do rozwoju maluchów 🙂
Kiedyś bardzo trudno było dostać miejsce w przedszkolu,teraz jest wybór i jeszcze żle ! Mają 500plus na dziecko,ale szkoda dać na przedszkole,państwo ma dokładać do pobytu dziecka w przedszkolu Co za roszczeniowość!
Gmina -Panstwo , Grazynko dokłada pieniądze do przedszkola prywatnego..okolo 600 zl za każde dziecko na miesiąc. A jeszcze rodzice dodatkowo placa niemałe kwoty….
Tak trudno dołożyć do 500 zł co daje państwo!Kiedyś nie było tych pieniędzy ,teraz sa i jeszcze żle
To na co to 500 zł dostają na dzieci ,czy kredyty?
Co robià rodzice z 500+ to ich sprawa. Nie wszyscy przepijajà. Jeśli kupià telewizor też działajà dla dobra dziecka. Każdy Sam decyduje o swoich wydatkach . Po co ma płacić więcej jeśli może mniej – do tego Nie trzeba kończyć ekonomii.
Myślę że wielu rodziców zaskoczyła skala podwyżki … z tego co wiem będzie to jedno z najdroższych przedszkoli w okolicy …500 plus jest owszem ale większość rodziców pracuje za bardzo przeciętne zarobki a opłata za przedszkole bardzo wysoka a za dodatkowe zajęcia w przedszkolu tez trzeba płacić plus dochodzą wycieczki inne wydatki i zbiera się całkiem duża kwota i 500 plus nie wystarczy żeby pokryć kosztywno przedszkola. ..
Dlaczego ta pani bezczelnie kłamie w sprawie konfliktów z rodzicami, dzisiaj swiat jest elektroniczny i może są jakieś nagrania????
Tylko rodzice „pokrzywdzeni” szczekają na lewo i prawo a nie powiedzą dlaczego zostali wyrzuceni z dnia na dzień 😉
Do Alan: To widać dużo tych pokrzywdzonych rodziców….
Ty dziecioszku pewnie wiesz najlepiej za co rodzice zostali wyrzuceni
Ale o co chodzi z tym 500 plus? Nikt nie powiedzial że 500 plus mojego dziecka ma zasilać kieszeń właścicielki przedszkola. Trzeba myśleć rozsądnie. Jeśli są w miejscowości dwa przedszkola to każdy własnym rozumem wybiera to które będzie mu odpowiadało. Ja wybrałam gminne przedszkole i nie żałuję ! Jestem zadowolona z nauczycieli, przemiłej pani wice Dyrektor , jest pięknie i czysciutko.
W sumie bliżej bym miała do prywatnego ale tam jest niestabilna sytuacja jeśli chodzi o opłaty , podwyżki duże. W gminnym mam stabilnosc.
wybierasz tańsze,a nie lepsze Do gminnego z podatków na utrzymanie dokłada państwo,które juz ci dało 500+Wszyscy chcą do gminnego ,bo taniej,anie lepiej,gdyż prywatne przedszkole jest super!
Mario, jak widać z większości wypowiedzi, chyba jednak lepsze.
Jak ktoś nie zna sytuacji lepiej niech nie ocenia. Większość komentarzy związanych z dyrektor jest słuszna
Dostaję 500 plus na córki ale wolę je zapłacić w gminnym przedszkolu. Jest fajne i przynajmniej nikt mi dzieci nie wyrzuci jak teraz głośno o tym w Strzałkowie .
Nie mamy zastrzeżeń i polecamy przedszkole i żłobek!
Osobiście polecam przedszkole, kadrę,poziom opieki. Odchowalismy w tym przedszkolu starsze dziecko od grupy żłobkowej do do zerówki. Dobry poziom nauki j.angielskiego, sporo atrakcji dla dzieci w ciagu roku np wyjazdy ,rodzinna atmosfera. Odczuwam,że obecnie prowadzona jest nagonka na przedszole, co w mojej ocenie jest niewłaściwe.
Popieram w 100 %”moje dziecko kończy to przedszkole i nie mogę nic złego o nim powiedzieć 🙂 Dziecko bardzo lubi panie pracujące w przedszkolu, jedzenie bardzo smaczne, atrakcji dla dzieci dużo a pani dyrektor jak to każdy dyrektor bez większych zastrzeżeń 🙂
Zgadzam się z wypowiedzią 🙂
Czytając zamieszczone w komentarzach informacje bardzo trudno w to uwierzyć a szczególnie w „rodzinną atmosferę”. To bardziej wygląda na zastraszanie i mobing!
Ktoś wyżej dobrze napisał, od lat dyrektorka ta sama i jakoś nikt przez ten czas nie narzekał. Moje dzieci również chodziły do tego przedszkola i wszystko było ok.
Kiedyś było inaczej. Też na początku pobytu dziecka chwalilam przedszkole ale teraz nie polecam. Nawet moje dziecko nie chce już tam chodzić widocznie atmosfera przenosi się na dzieci. A zachowanie dyrektor jest karygodne nawet inni dyrektorzy o tym mówią.
Ja też szczerze polecam to przedszkole. Moje dziecko tam chodziło i jeśli będą następne z radością oddam pod opiekę Pan nauczycielek, ktore maja cudowne podejscie do dzoeci. Pozdrawiam
Gdyby do kosztów przedszkola państwowego doliczyć koszty codziennych zajec z j. angielskiego i wielu innych zajec prowadzonych w ramach czesnego, oraz czas i koszty dojazdu na te zajęcia to wyszlaby kwota jak za przedszkole prywatne…Dzieci codziennie spędzają czas na świeżym powietrzu. Fajne, przedszkole, które mile wspominam…
A Pani Dyrektor jest jaka jest ale na pewno broni dobro przedszkola, pracowników i dzieci.
Rodzice uderzcie sie w pierś i pomyślcie czy wy tez jesteście w porządku wobec wlasnych dzieci i przedszkola/pracowników.
Ja jako byly pracownik tego przedszkola, potwierdzam, ze najbardziej konfliktowa i nie znoszaca sprzeciwu czy wlasnego innego zdania niz jej wlasne, jest wlasnie p. Plocka. Jej stosunek do pracownikow jako „polglowkow” – cytuje jej slowa, jest nikczemny. Istny mobbing, tylko nikt sie nie przyzna, bo wtyki ma wszedzie i jak tu znalezc prace w innym miejscu. Stosunek do rodzicow jest podobny, gdyz dla niej liczy sie kasa, a nie dobro dzieci czy tez zadowolenie rodzicow. To rodzice maja sie dostosowac, jesli nie, to dzieci wyrzuca bezpodstawnie. Wspolczuje, bo nikt nie wie co dzieje sie za drzwiami przedszkola, a szkoda bo to wplywa na psychike, zwlaszcza kadry i personelu tam pracujacego.
Zgadzam się w 100%! Problem z panią dyrektor był już 7 lat temu, ale wszystko było zamiecione pod dywan! Kiedy w pierwszym roku otworzyli przedszkole personel bal się kichnąć bez zgody dyrektorki ! Rodzice tez dostali wypowiedzenia bezpodstawnie, za to ze odezwali się choćby na wywiadówce, a podjęty temat rozmów nie był na rękę ani pani dyrektor ani pani ze Skrzynki, która była właścicielem placówki.
Ja tez kiedyś uważałam ze jest to dobre przedszkole – jednak moje dziecko dziś jest już w przedszkolu publicznym. Kadra w prywatnym bez zarzutów, naprawdę fajne kobiety! Właściwie wszystkie Panie z którymi miało styczność moje dziecko i ja naprawdę nie możemy powiedzieć złego słowa. Większość Pań – moje dziecko lubiło. Więc o co chodzi? Myślicie ze rodzice nie chca wydawać trochę większej kwoty na przedszkole? Otóż CHCĄ – ale nie za taka współpracę z Panią Dyrektor! Rodzice którzy mieli swoje pociechy 5 lat temu moga się tylko cieszyć, bo ja tez słyszałam ze kiedyś było zupełnie inaczej! Było lepiej. To jak w chwili obecnej traktowani są rodzice przez Panią Dyrektor …. taaak prawdziwa rodzinna atmosfera…. raczej patologia. Zamiast ulepszać przedszkole i wspólnie budować lepsza przyszłość Pani Dyrektor ma gdzieś jakiekolwiek sugestie rodziców, a jeśli ktoś się nie zgadza w jakiejs kwestii… wypowiada z dnia na dzień umowę za „nieharmonijna współpracę”. Ja sobie tego nie wyobrażam. Nie wolno wyrazic swojego zdania bo możesz nie mieć jutro przedszkola. Ok można prowadzić biznes twardą ręką, ale chyba nie takim zachowaniem… brak jakiejkolwiek komunikacji…brak asertywności…brak empatii… nie na takich fundamentach dobrego przedszkola się nie zbuduje.
Komu wypowiedziała z dnia dzień umowę? Chyba tylko tym które naruszyły warunki umowy. Polecam sie dowiedzieć a nie klepać trzy po trzy.
Znam sytuacje lepiej niż się Tobie wydaje. Znam doskonale osoby które tak zostały potraktowane.
Tak się składa że wyrzucone matki jednego dnia nadawały pod sekretariatem na P dyr i placówkę, a zdaje się drugiego zostały naprawdę grzecznie poproszone o zabranie rzeczy dziecka i przygotowanych dokumentów … widziałam i słyszałam osobiście… podobno nawet grupę na fb założyły i nadawały gdzie się da (również bzdury) na temat przedszkola… Pani Płocka nie jest łatwym człowiekiem, też tak myślę, ale moje dzieci ją lubią… A placówka jest w porządku, dzieci rozwijają się w oczach… A niestety mam porównanie bo najstarszy syn chodził do gminnego, czego bardzo żałuję… ceny też nie są kosmiczne, moim zdaniem jakość do ceny jest ok!!
Dlaczego w tym przedszkolu nie możemy w grupach żłobkowych wpłacać pieniedzy na konto tak jak inne grupy,tylko do ręki ?
To pytanie chyba do dyrekcji a nie na forum
Ta informacja jak najbardziej ale do US w Słupcy!!!
Moze nie mogą na to pobierać kasy?
Płacisz do ręki ale dostajesz pokwitowania, tak jest dopiero od czasu kiedy dzięki dotacji płacimy 350 PLN miesięcznie… ktoś też dla nas tą dotację zorganizował prawda? Ale nigdy nie zgodzisz…. :/
Na pewno jest prawdą że dość często zmieniają się pracownicy…. nie wszyscy ale ogólnie bardzo duża rotacja… Nie jest to dobre dla małego dziecka poczucie bezpieczeństwa i przyzwyczajenie do konkretnych osób są ważne dla prawidlowgo rozwoju emocjonalnego.
Podobno ta p. P to nieobliczalne babsko.
Przedszkole okej, Zarządzanie przez Panią Dyrektor jak widać z komentarzy i co się słyszy w Strzalkowie budzi wiele kontrowersji…
Mariolka powinna zacząć podpisywać się prawdziwym imieniem
Tak naprawdę to wszyscy Ci co piszą powinni mieć odwagę i podpisać się prawdziwym imieniem!!!
Pani dyrektor najpierw zebrała pisemne deklaracje o uczestnictwie dziecka na zajęciach na następny rok szkolny a dopiero po kilku dniach wywiesila inf o podwyżkach. To właśnie kolejność postępowania wzbudziła dużo emocji. Rodzice poczuli się oszukani ponieważ wcześniej p. P obiecała że najpierw poda inf czy podwyżki będą czy nie. Bez tej wiedzy wszyscy chętnie dali deklaracje z przekonaniem że podwyżki nie będzie. Wtedy kilkoro rodziców zaczelo mówić o wypisie dziecka. Pozostali wahali sie. Chcieli spotkania z p. P, oczekiwali rozmowy, zapewnień że nie będzie dalszych podwyżek lub łączenia grup kiedy dzieci zostanie mniej. Wtedt p. P poinf. Ze nie ma zamiaru się spotkać bo wszystkie inf wywiesila. No wtedy dużo rodziców przestało się wahać. Gwoździem do trumny była jednak kara za rozmowy nt przedszkola w postaci porannej akcji wyrzucenia 4 dzieci.
Kara za rozmowy o przedszkolu?? Słyszała Pani te rozmowy na korytarzu pod sekretariatem?! Tak się zwyczajnie nie robi… że mną te Panie też „rozmawiały ” tylko ich dzieci były w przedszkolu od niedawna, a moje od lat… widziałam też i słyszałam to „wyrzucenie”… brawo dla Pani dyr. pokazała klasę, a wiem co potrafi…
Ha, ha, ha a dlaczego te osoby nie weszły do gabinetu? Od kiedy wyrażanie własnego zdania jest karalne? Nie ma takiego prawa, które pozwala wyrzucić dziecko z przedszkola w trybie natychmiastowym! Dodatkowo w jaki sposób można to przy nich zrobić kulturalnie?!?! Z tego co można przeczytać pani P. już nie pierwszy raz pozbywa się w tzw „kulturalny” sposób niewygodnych rodziców!
Należy podkreślić, ze zebrane deklaracje w marcu nie wiązały sie z ponoszeniem jakichkolwiek konsekwencji, a jak panie nam mowily mialy tylko orientacyjnie pokazac, czy beda wolne miejsca dla nowych dzieci. To do 15 kwietnia mielismy oddac umowy, juz po ogloszeniu podwyzki. Ludzie, co za hejt tu produkujecie…
To jak to jest? W artykule pisze ze konfliktu z rodzicami żadnego nie ma, Alan P pisze ze jacyś rodzice zostali wyrzuceni, czyli jednak jakiś konflikt jest, wiec Pani Dyrektor nie mówi prawdy na łamach gazety? Jak to jest?
Niepokojące, że moderatorzy nie publikują żadnych komentarzy podpartych dowodami ….a wiele takich było pisanych….
Nagonkę to zrobiła p. Dyrektor wyrzucając rodziców którzy nie zgadzali się z jej zdaniem, i przekazując dalej nieprawdę, że rodzice okropnie „najezdzali” na wychowawczynie i dlatego przypisują dzieci- z winy nauczycielki. Kłamstwo. Kadra w przedszkolu nie ma z tym konfliktem nic wspólnego. Są dobrymi ludźmi. Chodzi o brak jakiejkolwiek harmonijnej współpracy z dyrekcją. Natomiast w Zespole Szkolno Przedszkolnym i Dyrektor i p. Vice Dyrektor- uprzejmi, empatyczni. Słuchają drugiej strony, jeśli jest możliwość- pomagają. Odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach.
Jeżeli są dwa przedszkola w Strzałkowie i jedno jest droższe a drugie tańsze z podobnym poziomem to niestety większość wybierze tańszą alternatywę. A jeżeli dodamy do tego konflikt dyrekcji z rodzicami to niestety prywatne przedszkole może mieć problem …. Tak czy inaczej każdy powinien pamiętać że to przedszkole jest dla dzieci a nie na odwrót.
Po co to bicie piany. Najważniejsze że warunki, nauczycielki i posiłki dobre. Przecuez chyba rodzić nie ma na codzien kontaktu z dyrektorka? Ja przez całą edukację swoich dzieci, nigdy nie chodziłam do Dyrektorki czy teraz do dyrektora. Wszystko załatwiam z wychowawcami. Więc trochę nie rozumiem.
W tym przedszkolu takze mozna wszystko zalatwic z nauczycielkami. Niestety o wszystkim one informuja pania dyrektor- taki maja nakaz. A rozwiazanie sprawy zalezy od p. Plockiej, ktora decyduje i przekazuje polecenia nauczycielkom. Tylko nieswiadomi rodzice mysla, ze nauczyciel cos moze w tym przedszkolu. O wszystkich sprawach i problemach wie doskolale dyrektorka, dlatego sa konflikty. Jesli rodzice sie zmowia i cos beda chcieli ugrac- wylatuja.
O, to słabo. W publicznej szkole zupełnie inaczej.
Zastanawia mnie co chcieli zmienic, załatwić rodzice dzieci którzy musieli opuścić przedszkole? Co oprócz podwyżki było kością niezgody? Moje dziecko chodzi do tego przedszkola i w tej chwili czuje się niczym wyrodny ojciec bo ja nie czuję potrzeby załatwiania czekogolwiek z p. Dyrektor. Dziecko bez problemów chodzi do przedszkola więc zakładam że krzywda mu się tam nie dzieje. Skąd miałbym wiedzieć, że coś odbywa się na szkodę dziecka, sam nie jestem przedszkolakiem a kamer nie mam zamiaru zakładać. Może jakaś sprawa oprócz podwyżki mnie ominęła?
Tak się zastanawiam ile dzieci w poniedziałek wyrzuci Pani Imperator , aż strach jechać do przedszkola.
Oj chyba przesadzacie Moje dziecko chodzi to przedszkola ju 3 rok a nie mam żadnych problemów ani z Panią dyrektor ani wychowawczynią Szkoda tylko, że nikt nie myśli o rozszczeniowości niektórych rodziców i jestem tego pewna, że w placówce publicznej też będą niektóre panie wyolbrzymiały niektóre sprawy i sytuacje.
Może głupie pytanie i nie na temat ale wie ktoś może jakie kwalifikacje wymagane są od nauczycieli w placówkach niepublicznych?
Tak jak w publicznych- nauczyciel musi mieć wykształcenie wyższe z pedagogiki, co najmniej licencjat. Pomoc nauczyciela- wystarczy wykształcenie średnie i doświadczenie w pracy z dziećmi lub kurs. Akurat w tym przedszkolu niepublicznym kadra jest bardzo dobrze wykształcona i tego nie można im odmówić. Poziom nauczania dzieci bardzo wysoki w porównaniu do placówek publicznych.
Zastanawiam się jak to jest. Wiem że wielu nauczycieli robi jakieś pedagogiki opiekuńcze albo jeszcze inne a później roczne podyplomowe studia i uczą dzieci np w 1-3. Mojej córki wychowawczyni tak ma, wiem od wspólnej znajomej. Zastanawiam się czy ona może nauczyć dzieci tak samo dobrze jak jej koleżanki które, powiedzmy, 5 lat studiowały nauczanie początkowe. Czy nasze dzieci będą tak samo dobrze przygotowane jak inne, bo już widać różnicę w prowadzeniu zajęć. Znamy się , rodzice w różnych klasach i czasem porównujemy jak to wygląda, w zwykłych rozmowach. Albo czy można porównywać nauczyciela np historii po studiach magisterskich i po rocznych studiach podyplomowych. Jasne, że można tez po tych podyplomowych uczyć ale uważam że jest to inny poziom i uczniowie na tym tracą.
Przedszkole na wysokim poziomie ,ale wrzucenie dziecka z przedszkola to skandal,w publicznym niedopuszczalne
Tak. Dzieci nie są niczemu winne a z rodzicami można było najpierw porozmawiać a nie ich wyrzucać. To wydarzenie było apedagogiczne, jak można wyrzucić Dzieci z przedszkola które nie są niczemu winne? Bo co? … rodzice utworzyli prywatna grupę na messengerze i wymieniali się opiniami o innych przedszkolach i wymieniali zdania na temat placówki, chcąc się spotkac z Panią Dyrektor. Wszystko kultularnie!!! To co się działo na zamkniętej prywatnej grupie doniosł ktoś z grupy. Pani Dyrektor nie spodobało się ze rodzice rozmawiają na temat przedszkola, zwłaszcza menu i porownuja z innymi placówkami i wyrzuciła z dnia na dzień z placówki nie podając konkretnego powodu…. tyle wiem…. ciekawe jak ta osoba która doniosła się czuje… bo te dzieci z tego co mi wiadomo przezywają do tej pory traumę… mi ciezko by się żyło z takim ciężarem…
Popieram To Przeczytajcie!!
Ludzie! Przecież Ci rodzice nie mieli żadnych roszczeń. Chcieli jedynie spotkania grupowego, na co dyr odmówiła. Wylano ich za rozmowy prywatne na Messengerze w których nie było obraźliwych treści. Rodzice w każdej grupie rozmawiają i mówią dużo gorsze rzeczy. Tu rodzice wylecieli, bo jakiś rodzic z grupy ” uprzejmie doniósł” dyrekcji i pokazał ich normalne rozmowy. I tyle w temacie. Wylecieli tak jak matka ze szkoły w Piotrowicach!
A co teraz z tymi wyrzuconymi dziecmi?
Ktoś „uprzejmie doniósł”? A czy coś takiego bez zgody innych osób z tejże grupy nie jest czasem karalne? A w ogóle jakim trzeba być człowiekiem, żeby donośić??? Najpierw grucha jak wszyscy a potem donosi, WSTYD!
Oczywiście , że jest karalne. Art.23 kc.
Jak najbardziej.Takie coś znalazłem: „Publikacja treści rozmowy bez zgody Nadawcy jest naruszeniem tajemnicy korespondencji, a więc można dochodzić: odszkodowania i żądania zaprzestania naruszeń (usunięcia publikacji) i usunięcia skutków naruszenia.” Sąd Apelacyjny w Warszawie (VI ACa 1875/15) stwierdził, że do publikowania treści korespondencji (listy, maile rozmowy na komunikatorze) już NIE wystarczy TYLKO zgoda adresata, ALE także zgoda NADAWCY jest niezbędna!
Też słyszalam, że w szkole w Piotrowicach wyrzucono dzieci jednej pani która miała odwagę mieć drobne uwagi.
w sąsiedniej gminie też jest donosicielka, która mówi, że deszcz pada jak jej spluną w twarz, a udaje niewiniątko, i dobrego człowieka obwiniała, całą jego rodzinę skrzywdziła jeszcze z jedną taką, a swoją drogą ta pani z przedszkola to taka już jest i jej podobne z otoczenia, doczekają się, oj doczekają już wkrótce
udostępnianie poczty e-mail innym osobom jest karalne
Moi drodzy ,,nowobogaccy” to przede wszystkim do was. dlaczego jesteście tacy pewni na forum i dopiero teraz chcecie zabrać swe pociechy z prywatnego przedszkola po tym jak ukazał się artykuł że publiczne przedszkole będzie pracować do godz. 18? Dlaczego wcześniej było tak cudownie u p. Płockiej? Nie ma to jak za tą samą usługę płacić połowę… Prawda. Durnota i tyle. Pseudo matki które siedzą w domu a dzieciak 12 godz w przedszkolu..
Drogi śmiejący się, jakbyś był dobrze poinformowany to wiedzialbyś, że lawina przeniesień dzieci nastapiła w marcu, a informacja o przedłużeniu czasu pracy przedszkola publicznego została podana dopiera w połowie kwietnia. Nie wiesz dokładnie to się pisz głupot!
Z wiekszosci komentarzy wynika ze businesswoman jest zaprzeczeniem zasad pedagogiki.
circus
Dyrektor przedszkola, jak każdy przedsiębiorca świadczący usługi jest narażony na krytykę. Słyszeliście kiedyś żeby wyrzucać kogoś ze spozywczaka, od fryzjera, mechanika itp? Tego się po prostu nie robi! Mądry przedsiebiorca albo nie reaguje na opinie które słyszy, albo bierze je sobie do serca i stara się sprostać oczekiwaniom. To takie proste, a zarazem bardzo trudne. czyż nie? Sam prowadzę biznes i nie wyobrażam sobie ze mógłbym postąpić tak wobec kogokolwiek. To świadczy o naszym profesjonalizmie a także o kulturze osobistej człowieka.
Przedszkole prywatne wiąże się z kosztami. Pani Dyrektor ma prawo prowadzić działalność o takim charakterze czy nam się to podoba czy nie. Jeżeli mnie nie stać na ta placówkę to szukam innej, a nie niszczę kobietę za to że mi brakuje pieniędzy. Prawo rynku albo kupuje albo nie, to samo tyczy się usług edukacyjnych. Moje dzieci uczęszczają do tego przedszkola i polecam wszystkim. Odchodzimy bo nas nie stać na te podwyżki, ale szanuje decyzje dyrekcji. Grono pedagogiczne wspaniałe, dzieci uwielbiają Panie wychowawczynie. Dziękuje im za ogromne zaangażowanie. A Państwo niech ochłoną. Do tej pory nikt nie narzekał, dopiero hejt wylał się po podwyżkach. Nie słyszałam nigdy od Dyrekcji obraźliwych słów z ust p. Iwony. zreszta z reguły mamy kontakt z nauczycielami a nie z dyrekcja. Po śmierci Adamowicza caly naród krzyczał koniec z językiem nienawiści, a tu taka nienawiść z powodu podwyżek.
Nienawiść nie wynika z podwyzek. Pani dyrektor naduzyla swojej wladzy. Oczywiscie pewnie 90%rodzicow przenoszaca dzieci wyszla z podobnego zalozenia. Niestac mnie, musze zmienic placowke. Hejt wylewa sie na zyczenie szanownej p. Dyrektor. Ona pierwsza probowala uprzykrzyc komus zycie a nie spodziewala sie oberwania rykoszetem wlasnej „broni”. Pod artykulem powstala tylko mozliwosc animowego wypowiedzenia sie zle potraktowanych przez nia ludzi.
Niektóre wcześniejsze komentarze odnośnie 500+ i żałowania dzieciom, brzmią podobnie do tych zasłyszanych w Golinie… Dodam, że tu też dzieci/rodzice masowo opuszczają niepubliczne przedszkole, zarządzanie przez tę samą pania….
Ludzie, opanujcie się. Skąd tyle nieakcpetacji w was