6 lutego odbyły się w Zagórowie obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. W uroczystości wzięli udział goście honorowi: Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka, Irena Zgrzembska, córka Ireny Sendlerowej-Patronki Roku 2018, Sprawiedliwej wśród Narodów Świata i Kawalera Orderu Uśmiechu, Yehoshua Ellis, rabin pomocniczy Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie, jak również przedstawiciele władz powiatowych, gminnych, środowisk żydowskich, Kościołów rzymskokatolickiego
i ewangelicko-augsburskiego, delegacje nauczycieli i uczniów z lokalnych szkół
oraz mieszkańcy Gminy Zagórów.
Przedsięwzięcie zorganizowali: Urząd Miejski w Zagórowie, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, Szkoła Podstawowa im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Łukomiu, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Braci Kostaneckich, Stowarzyszenie Drugie Pokolenie-Potomkowie Ocalałych z Holokaustu oraz Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Poznaniu.
W roli konferansjerów wystąpili Lidia Antonowicz i Adrian Tomaszewski, nauczycielka
i uczeń SP Łukom. Gości powitali główni organizatorzy: Łukasz Parus, dyrektor MGOK,
i Renata Struszczyk, dyrektor SP Łukom. Magdalena Tomczak, nauczycielka religii w Szkole Podstawowej im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Koziegłowach, członkini stowarzyszenia Coexist i współorganizatorka Dni Judaizmu w Poznaniu, wygłosiła krótki wykład pt. „Dlaczego powinniśmy pamiętać o Holokauście?”. Następnie zabrali głos Marek Michalak, Janina Zgrzembska i rabin Yehoshua Ellis. W treści wystąpień pojawiła się postać niezapomnianej Ireny Sendlerowej oraz takie wartości, jak pomaganie drugiemu człowiekowi, szacunek, pielęgnowanie pamięci historycznej, wybaczenie, dialog i wspólne budowanie przyszłości.
Część artystyczną zaprezentowali uczniowie. Oskar Pietryga, Joanna Krzyżaniak
i Magdalena Rojewska (SP Łukom) przybliżyli biogram Ireny Sendlerowej i wyrecytowali wiersz o heroicznej działalności Sprawiedliwej wśród Narodów Świata. Natalia Słowińska (ZSP Zagórów) zagrała na skrzypcach utwór skomponowany przez Johna Williamsa, będący motywem przewodnim filmu pt. „Lista Schindlera” w reż. Stevena Spielberga. W roli akompaniatora, grając na gitarze, wystąpił Daniel Słowiński, katecheta, multiinstrumentalista i nauczyciel muzyki w SP Zagórów.
Nie zabrakło również modlitwy ekumenicznej za Ofiary Zagłady. W imieniu chrześcijan i Żydów modlili się ks. Józef Nowakowski, przedstawiciel parafii pw. Św. Piotra
i Pawła w Zagórowie, pastor Waldemar Wunsz, proboszcz parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Koninie, oraz rabin Yehoshua Ellis. Po modlitwach złożono kwiaty i znicze pod tablicą upamiętniającą Żydów z Zagórowa i okolic.
Na zakończenie Paweł Mazur, przedstawiciel Stowarzyszenia Drugie Pokolenie-Potomkowie Ocalałych z Holokaustu i Gminy Żydowskiej w Poznaniu, zaśpiewał modlitwę „Ani maamin” oraz przekazał słowa od rabina Chaima Kornberga z Jerozolimy, z synagogi Mizmor le Dawid i Centrum Yakar. Lidia Antonowicz odczytała list od Belli Bryks- Klein, dyrektor Centrum Kultury Yidish w Tel-Aviwie.
Organizatorzy obchodów Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Zagórowie serdecznie dziękują wielu osobom za życzliwość i pomoc w organizacji wydarzenia. Specjalne podziękowania kierują do: Wiesława Radnieckiego-burmistrza Gminy Zagórów, Anny Radnieckiej- prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, Marka Michalaka-Rzecznika Praw Dziecka, Janiny Zgrzembskiej-córki Ireny Sendlerowej, Magdaleny Tomczak- edukatorki nauczania o Holokauście, rabina Yehoshua Ellisa, Pawła Mazura
i Bogusława Wojciechowskiego-przedstawicieli Stowarzyszenia Drugie Pokolenie-Potomkowie Ocalałych z Holokaustu, ks. Józefa Nowakowskiego, pastora Waldemara Wunsza, Estery Kafki i Beaty Stopczyńskiej-czlonkiń Gminy Żydowskiej w Poznaniu, muzyka Daniela Słowińskiego, dyrektorów szkół, nauczycieli i uczniów; inspektora Macieja Kusza, komisarza Roberta Górnego i starszego aspiranta Dariusza Nowickiego-policjantów Komendy Powiatowej Policji w Słupcy, i Bogdana Matczaka- kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej i Usług Wodnych w Zagórowie.
Kolejna część uroczystości z udziałem Marka Michalaka i Janiny Zgrzembskiej przeniosła się do Szkoły Podstawowej w Łukomiu.
Ja to wszystko rozumiem – holocaust, wojna, zbrodnie, cierpienie. Ale dlaczego dzieci nie są na lekcjach? Rodzice się na to godzą, żeby kosztem pominięcia zajęć wypełnić tłum na ulicy, bo nikt z mieszkańców nie przyszedł?
Rodowitych mieszkańców to nie obchodzi, a dziećmi można manipulować.
Za jednego cukierka mój ojciec jako dziecko, od szwabów dostał takie lanie, że matka na rękach go przyniosła do domu z posterunku. Nieraz mówiła – myślałam, że mi serce pęknie. Można by mnożyć przykłady.