O zabawkach najczęściej zaczynamy rozmawiać przy okazji przedświątecznych zakupów czy też zbliżającego się Dnia Dziecka lub też imprez okolicznościowych. Ilość produktów na rynku oraz fakt, że maluchy mają pełne pokoje różnego typu gadżetów, gier i innych „umilacz” czasu sprawiają, że coraz trudniej o dobry pomysł. Rodzice i dziadkowie coraz częściej wybierają więc zabawki edukacyjne, które z założenia mają dostarczać radości, a z drugiej strony uczyć. Sceptycy mogliby powiedzieć, że każda zabawa ma wymiar edukacyjnych, ale dedykowane linie produktów https://brykacze.pl/zabawki-edukacyjne-27 pozwalają harmonijnie tworzyć przestrzeń do zabawy i nauki dla dzieci i dorosłych.
Uczyć, czyli co robić?
W najkrótszej definicji zabawka edukacyjna to taka, za pomocą której dziecko się uczy. Nie jest to oczywiście synonim szkolnych zajęć, podczas których wiedza i umiejętności niejako są przyswajane przy pomocy nauczyciela. Dobra zabawka pobudza wyobraźnię, uruchamia aktywność do samodzielnego poszukiwania rozwiązań, daje pole do inspiracji i kreatywnych odpowiedzi. Takie samodzielne dochodzenie do pewnych często nieszablonowych odkryć, tworzenie nocnych związków przyczynowo-skutkowych oraz trening logicznego myślenia to największe zalety zabawek edukacyjnych, których popularność z roku na rok stale rośnie.
Zabawki edukacyjne odpowiednio dobrane do wieku i możliwości dziecka kształcą w nim takie umiejętności, które przydadzą się w szkole, w relacjach międzyludzkich oraz w późniejszej karierze zawodowej.
Co kupić i jak się bawić?
Wśród zabawek edukacyjnych mamy całą listę nieśmiertelnych produktów. Idealnie od lat w tym charakterze sprawdzają się klocki edukacyjne czy też inne kreacyjne modułowe gry, które pozwalają tworzyć całe budowle czy konstrukcje z elementów, które same w sobie nie są szczególnie atrakcyjne. Poza tym na rynku mamy dostępne puzzle czy układanki, które angażują całą rodzinę w proces powstawania czegoś większego, kształcą cierpliwość, ćwiczą spostrzegawczość i doskonalą pracę ręki i oka tak potrzebne chociażby przy nauce pisania czy motoryce małej. Dużym powodzeniem cieszą się gry planszowe i zręcznościowe. To doskonała alternatywa dla siedzenia przed komputerem lub też konsolą. Poza niewątpliwymi walorami edukacyjnymi mają również tę zaletę, że pozwalają (a może raczej wymuszają) wspólnie spędzać czas. To również uczy pozytywnych relacji z otoczeniem, rywalizacji, a co za tym idzie umiejętności przegrywania i wygrywania.
Zabawki powinniśmy przede wszystkim dobierać do wieku. U małych dzieci kluczowy będzie proces poznawania, u starszych logiczne, strategiczne myślenie.