Na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać. Zwłaszcza na drodze! W 2015 roku zgłoszono policji 32 967 wypadków, w których zginęło 2 938 osób. Dlatego w trosce o własne życie, wybierając samochód, najlepiej postawić na sprawdzone i solidne auto z najlepszymi zabezpieczeniami. A jeśli brakuje nam na nie pieniędzy, warto poważnie rozważyć kredyt.
Kredyt na samochód można wziąć zarówno na nowe auto, jak i używane. To dobra opcja dla osób, które mają niewielki budżet na samochód, ale bardzo go potrzebują i zależy im na tym, żeby był to model bezpieczny. I nie chodzi to, żeby kupić od razu czołg, ale wybrać auto, które miało np. świetne wyniki w testach bezpieczeństwa prowadzonych przez Euro NCAP.
Formalności i zdolności
Podobnie jak w przypadku innego rodzaju kredytów, bank najpierw będzie musiał sprawdzić naszą zdolność kredytową. Konieczne będzie m.in. przygotowanie dokumentów, które potwierdzą wysokość dochodów potencjalnego kredytobiorcy. Liczy się przede wszystkim wysokość dochodów w przeliczeniu na jednego członka rodziny (już po odjęciu kosztów utrzymania). Jeśli uzyskana kwota wskazuje, że kredytobiorca udźwignie ciężar comiesięcznych rat, uzyskanie kredytu będzie czystą formalnością. W przypadku problemów z uzyskaniem pozytywnej decyzji kredytowej można rozważyć zaproszenie kogoś z bliskiej rodziny jako współkredytobiorcy – taka osoba nie musi być właścicielem kredytowanego auta.
Zabezpieczenie spłaty
Auto to nie mieszkanie, dlatego wpis do aktu hipotecznego nie będzie możliwy. Zwykle banki zabezpieczają się wymogiem cesji praw z polisy AC z możliwością odstępstwa, czyli jeśli auto zostanie skradzione lub zniszczone, pieniądze zostaną przekazane bankowi, w celu spłaty kredytu. Jeśli bank nie wymaga ubezpieczenia AC to warto je rozważyć. Konieczne też może być przewłaszczenie pojazdu, czyli wpisanie w dowodzie rejestracyjnym lub w karcie pojazdu, że bank w którym mamy kredyt jest współwłaścicielem auta.
Odpowiednie dokumenty
Po przyznaniu kredytu na samochód, można zawrzeć umowę ze sprzedawcą. Przy kupnie auta od dealera lub z komisu potrzebna będzie faktura pro-forma i ostateczna. Przy kupnie od osoby prywatnej konieczna będzie umowa kupna-sprzedaży. Bank może też poprosić np. ksero dowodu rejestracyjnego, który został wydany na obecnego właściciela pojazdu. Zawsze warto dopytać w banku o to, jakie dokumenty są wymagane.
Po dopełnieniu formalności można już spokojnie jechać, choćby na koniec świata. Byle ostrożnie! W trosce nie tylko o siebie, ale też innych uczestników ruchu drogowego.