Podczas walnego zebrania Spółdzielni Mieszkaniowej w Słupcy, w minioną środę, przedstawiono sprawozdanie z zeszłorocznej. Jak się okazuje, Spółdzielni udało się wygenerować spor oszczędności m.in. dzięki znaczącemu spadkowi wynagrodzeń, głównie osób na najwyższych stanowiskach. W zeszłym roku średnia miesięczna pensja pracownika spółdzielni wynosiła 3.079 zł, podczas gdy rok wcześniej była to kwota 4.663 zł. Wynika to przede wszystkim dużo niższej, niż za poprzedniej władzy, wynagrodzeń członków zarządu. – Zarówno ja, jak i pani wiceprezes zarabiamy około połowę tego, co nasi poprzednicy. Ponadto, odeszło trzech pracowników, których zarobki również były bardzo wysokie – Henryk Lewandowski tłumaczy tak znaczącą obniżkę średnich wynagrodzeń.
Więcej na temat walnego zebrania Spółdzielni przeczytacie Państwo w dzisiejszym numerze Kuriera.
Na zdjęciu prezes Spółdzielni Henryk Lewandowski i wiceprezes ds. ekonomicznych Mirosława Wróbel.
Nie byłem na Walnym Zebraniu ale widzę gołym okiem różnicę w zarządzaniu Spółdzielnią przez Pana a Pańskimi poprzednikami, oczywiście na Pana korzyść. Brawo! Oby tak dalej! I niech Pan nie ulega tym wszystkim „pieniaczą”, którzy nie mają pojęcia o gospodarce zielenią, bo to nie oni a Pan odpowiada za bezpieczeństwo mieszkańców, zagrożone przez niewłaściwą dbałość np. o drzewa, ich pielęgnację.
Lepszym zarządcą na pewno był poprzednik Pan Wiesław Książczak, zgubiła Go po prostu buta ( mogła wynukać z wielu przyczyn ) i brak rozmów z mieszkańcami osiedli. Natomiast obecny Prezes Pan Lewandowski po prostu jest bardzo kontaktowy, poklepie po ramieniu z uśmiechem i …jakoś to będzie. Poczekamy, zobaczymy…oby tylko nie wprowadził Spółdzielni Mieszkaniowej w długi i kredyty. Nie prawidłowo rozliczyli koszty ciepła na bloki, oszukali nas i też to Mu uszło płazem. Jeszcze trochę i Pan członek spółdzielni zmieni zdanie.
Zgadzam się, Pan Prezes na pewno jest duuuuzo lepszy od poprzednika, daję kredyt zaufania ws obietnic zmian na naszych osiedlach:)
Ten „lepszy zarządca” w zasadzie ciepła nie rozliczał z mieszkańcami ! ale chyba w 2016 r zdarzyło się jakieś rozliczenie .
I jeszcze jedna sprawa. Niech Pan konsekwentnie egzekwuje zaległości czynszowe, bo są tacy, którzy ze Spółdzielni zrobili sobie źródło kredytowania nie płacąc czynszu, pomimo, że ich na to stać. Zresztą zarówno tych co stać jak i nie stać na opłaty czynszowe powinno się kierować do Sądu, który jest właściwy o wyrokowaniu eksmisji. Dalsza kolej rzeczy należy do Burmistrza. Albo zapewni im lokale socjalne, albo zapłaci za nich czynsz. Natomiast my jako członkowie Spółdzielni nie będziemy ich finansować. W tym zakresie musi Pan stanowczo egzekwować należności, bo inaczej popadnie Pan w długi tak jak niektórzy Panu życzą.
Pan życzy? Na prezesa przechodza długi mieszkancow? Gościu nie pij tyle…
Koszty ciepła powinny być, z tego co się orientowałem, rozliczane od kilkunastu lat i to właśnie na bloki, a zwroty mamy od kilku lat, więc ktoś nas wcześniej kantował i okradał
i jeszcze jedno, załoga spółdzielni jest dużo młodsza
Słupczanin nie zabieraj głosu jak jesteś niekumaty. Prezes to funkcja w instytucji a nie prywatna osoba, więc lepiej się napij.
A co w sprawie ankiety dot.pralni i suszarni
bo jakoś nic nie słychać
Jest jak było.
Na zebraniu coś było mówione?