Duże zainteresowanie wśród mieszkańców wywołał pomysł Waldemara Duczmala, by zdemontować fontannę u zbiegu ul. Tysiąclecia i Armii Krajowej, a w jej miejsce wybudować podświetlaną fontannę chodnikową. Już wiemy, że projekt na pewno nie wygra głosowania w ramach budżetu obywatelskiego.
O pomyśle Waldemara Duczmala pisaliśmy tutaj. Dziś zespół koordynujący powołany do oceny zgłoszonych projektów zweryfikował go negatywnie. Oznacza to, że projekt dotyczący budowy podświetlanej fontanny chodnikowej nie zostanie dopuszczony do głosowania. – Zespół Koordynujący dokonał oceny projektu i ze względu na to, iż proponowane zadanie nie spełnia wymogów w zakresie gospodarności (podobny projekt jest już realizowany na Placu Wolności i zadanie będzie go dublowało), a w miejscu, w którym planowana była jego realizacja usytuowana jest działająca fontanna, którą trzeba byłoby zdemontować, propozycja zadanie nie może być uwzględniona w Budżecie Obywatelskim na 2025 rok – w piśmie do autora projektu wyjaśnia wiceburmistrz Robert Górny.
– Żałuje bardzo, że projekt, który miał spore szanse w głosowaniu – oceniam to na podstawie dyskusji w internecie i rozmów w czasie zbierania podpisów poparcia, nie został dopuszczony do głosowania – komentuje pomysłodawca projektu Waldemar Duczmal. – Istniejąca w tym miejscu fontanna niezbyt podoba się bywalcom tego miejsca, w projekcie zostały przewidziane środki na jej demontaż. Uważam, że zapis na który powołuje się Zespół koordynujący paragraf 6, ust 7 pkt 6a: „Zespół koordynujący bierze pod uwagę:(…) inne okoliczności uniemożliwiające realizację proponowanego zadania: a) proponowane zadanie nie spełnia wymogów w zakresie gospodarności (np. gdy podobny projekt jest już realizowany i zadanie będzie go dublowało)” może posłużyć do niedopuszczania wielu innych projektów obywateli, bo nie rozumiem, biorąc pod uwagę akurat mój pomysł, dlaczego w mieście ma być tylko jedna fontanna, dlaczego nie może ich być więcej w wielu punktach miasta, tym bardziej, że nie istnieje coś takiego jak „wymogi gospodarności ze szczególnym wskazaniem na dublowanie się inwestycji”. Ale jeśli nadal będę miał pomysły na zmiany w Słupcy nadal będę próbować swoich sił w Budżecie Obywatelskim – dodaje.
No i bardzo dobrze
Niegospodarni prawią o gospodarności.
Fontanna „nie”, ale ciuszki dla strażaków „tak”. Nie mam nic do strażaków, wykonują świetnie swoją robotę. Jednak z fontanny mogą korzystać wszyscy, z ciuszkow tylko ci, którzy je dostaną.
Mieszkańcy Słupcy powinni wystąpić do władz miasta z petycja o zmiany w regulaminie budżetu obywatelskiego. Po pierwsze wnioskować o przedstawicieli zgłaszanego projektu w zespole koordynującym a po drugie jeżeli wnioskodawca ma osobowość prawną to w przypadku wygranej ponowne ubieganie się o pieniądze z budżetu za 3 albo nawet 5 lat. Ile razy strażacy wygrali?