Jarosław Hendrysiak, radca prawny i działacz PSL, w procesie karnym wytoczonym naszemu dziennikarzowi domagał się zamknięcia go na rok w więzieniu, orzeczenie 3-letniego zakazu wykonywania zawodu oraz wpłaty 30 tys. zł na cel społeczny. Takiej kary chciał za artykuły, w których Marcin Pryka opisywał jego działalność jako radcy prawnego w Urzędzie Gminy w Orchowie. Po trwającym 2 lata procesie, dziś Sąd Rejonowy w Słupcy ogłosił wyrok. Marcin Pryka został uniewinniony od wszystkich zarzutów. Naszego dziennikarza reprezentował mecenas Andrzej Miastkowski. Proces obserwowali także obserwatorzy z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Weronika Bilińska oraz z Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Piotr Górski. Wyrok nie jest prawomocny. Jego uzasadnienie przedstawimy w najbliższym numerze Kuriera.
Brawo wolność prasy
Panie Marcinie moje GRATULACJE!!!
Brawo! Gratulacje dla dziennikarzy
Gościu z PSL myśli, że jest radcą prawnym to zamknie usta dziennikarzowi?
Gościu czasy w których kasta radcowsko-adwokacka się panoszyła przechodzą do historii.
Nie pomogło, że byłeś w PSL:) Ani Tusk nie pomoże ani Kamysz nie pomoże ani Justitia nie pomoże ani żadna korporacja adwokacka jeśli dziennikarz pisał prawdę a sąd nie jest polityczny czy skorumpowany i sędzia jest niezawisły to nie ma rady wyda wyrok zgodnie z prawem.
Przegrał bo nie miał racji, przegrał bo nie rozumie roli wolnych mediów w Polsce. Pan Hendrysiak w swojej bucie naraził na olbrzymi stres niczemu niewinnego dziennikarza i dobrze byłoby przeprosić.
Myślał radca że jest ponad prawem i może walić ile wlezie a tu niespodzianka,sam dostał na co zasłużył.I bardzo dobrze.
.PAN HENDRYSIAK ZA BARDZO BYŁ PEWIEN SWOJEJ KOMPENTENCJI A TU ZONK.NIE ROZUMIEM ŻE TAKI RADCA PRAWNY PRACUJE JESZCZE W URZĘDZIE GMINY ORCHOWO..ZRESZTA OD NIEDAWNA PRACUJĘ TEŻ PANA GENDRYSIAKA ŻONA JAKO RADCA PRAWNY W GMINIE ORCHIWO.CZYZBY W SWOIM REJONIE GROZIŁO IM BEZROBOCIE?
Działacze Słupeckiego PSL bez przerwy ganiają po sądach dziennikarzy z Kuriera. Pytam po co ?? Zajmijcie się rzeczami które wnoszą cokolwiek pozytywnego do naszej wspólnej przestrzeni i choć to trudniejsze wszystkim wyjdzie na zdrowie.
Polać Janowi!