Dziś w Urzędzie Gminy w Powidzu podpisane zostało porozumienie pomiędzy samorządami powiatu i gminy Powidz w sprawie utworzenia Powiatowo – Gminnego Kompleksu Sportów Plażowych w Przybrodzinie. – Celem współpracy jest rozwój infrastruktury sportowej i promocja sportu oraz turystyki na terenie Gminy Powidz i Powiatu Słupeckiego. Realizacja przedsięwzięcia zdaniem władz obydwu samorządów, przyczyni się do rozwoju gospodarczego regionu i jego promocji, zmierza ponadto do wykorzystania potencjału związanego z Jeziorem Powidzkim. Zleceniem opracowania dokumentacji projektowej Kompleksu Boisk oraz uzyskania pozwolenia na budowę zajmie się gmina Powidz, z kolei zasady ponoszenia kosztów utrzymania oraz zasady jego prowadzenia i udostępnienia do korzystania, zostaną określone w odrębnych porozumieniach – informuje Krzysztof Raczyński ze słupeckiego starostwa.
Ostatnio pan starosta się jakby mniej promuje
przyjął szczepionke i cicho siedzi
super, ale o kilkanaście lub kilkadziesiąt lat za późno !!!
niemniej może coś im się uda zrobić 🙂
Przybrodzin szybko bywa zapchany i masa ludzi szuka miejsca w Ostrowie no pędzą po kurzawce na cypel.Ten kurz jest permanentnym zabójcą mieszkańców, o czym wiedzą włodarze, ale podpisują kolejne cyrografy z cwaniakami.
jak wójt powidza się za to weźmie, tak jak wziął się za powidzki rynek, to już widzę Sukces (tak przez duże S), wójt frozen czego się nię dotknie to zamraża
W tych maseczkach wygladaja jak ter…
Kopalnia zabiera wodę ,jezioro wysycha za kilka lat turyści przestaną nas odwiedzać ,a wójt siedzi z założonymi rękami .
Za kilka lat powidz będzie zasypany wystawami zdjęć wójta, więc jezioro będzie zbędne
Czesi zaskarżają kopanie Turów za utratę wód gruntowych ,a wójt Powidza jeszcze się nie obudził .
wójt nie ma czasu na ratowanie jeziora, bo lata, niczym rumun, z tytkami pełnymi niespodzianek do amerykańskich żołnierzy, albo do warszawki jeździ robić nowe fotki na fejsa – to są priorytety tego pana
A gdzie ten pan ze zdjęcia w szarym uniformie chce rozwijać turystykę? W wyrżnietych lasach,przy huku latajacych samolotów? Czy na zdewastowanych „łazienkach” gdzie prywata rządzi? A może na dwupasmowej autostradzie nad jeziorem, której zimą nie potrafi odśnieżyć nie mowiąc o ruchu samochodowym ktorego ogarnąć tam nie może.
Panie zejdź pan na ziemię albo lepiej zejdź pan ze stolka