Przez kilka godzin strażacy szukali dwóch cielaków, które uciekły z gospodarstwa w Ostrowitem.
Zgłoszenie wpłynęło ok. godz. 19.00. Z przekazanych informacji wynikało, że uciekły dwa młode cielaki, o wadze około 150 kg. Strażacy z Ostrowitego, Szyszłowa, Kąpiela i Słupcy przez 4 godziny szukali zwierząt. Cielaki znajdowały się w zasięgu wzroku strażaków, ale próby złapania ich się nie udawały. Na miejsce wezwano lekarza weterynarii. Zdołał on strzelić w stronę zwierząt zastrzyki ze środkiem usypiającym na pewien czas, który pozwoliłby na transport cielaków. Zastrzyki jednak nie zadziałały. Ok. godz. 23.00 akcja została przerwana. Noc zwierzęta najprawdopodobniej spędzą na polach i łąkach w okolicach Ostrowitego. Ich właściciel zadeklarował, że rano na własną rękę ponowi poszukiwania.
W Chinach słonie dały nogę, a u nas cielakii jest git.
Cielaki uciekły jeżeli by ktoś złapał to proszę odprowadzić na ul. Pułaskiego 21 w Słupcy. Dziękuję
Uciekły bo” durnowate som”
Pojadą stopem odwiedzić niebieskie krowy.
Jeśli ktoś wie gdzie się ukryły przed pościgiem
dajcie mi znać.
No ogrodzenie pewnie słabiutkie to uciekły
Mówili framklinowi zamykaj obore a nie wierzysz