Jarosław Hendrysiak, działacz PSL i radca prawny przegrał kolejny proces z dziennikarzami Kuriera. W ogłoszonym dziś wyroku Sąd Okręgowy w Koninie w całości oddalił jego powództwo o naruszenie dóbr osobistych, które skierował przeciwko dziennikarzowi Kuriera Marcinowi Pryce oraz wydawcy tygodnika Januszowi Ansionowi. Sprawa dotyczyła publikacji na temat działalności Hendrysiaka jako radcy prawnego Urzędu Gminy w Orchowie.
– Sąd oddalając powództwo uznał, że powód jest politykiem, osobą publiczną, której działalność podlega ocenie, natomiast pozwani dochowali należytej staranności opierając się na dokumentach urzędowych i działali w interesie społecznym, opisując ważny temat związany z wydawaniem środków publicznych w gminie – mówi radca prawny Tomasz Pułról z Kancelarii Radców Prawnych Pułról w Słupcy, pełnomocnik naszych dziennikarzy.
W procesie cywilnym Hendrysiak żądał 20 tys. zł zadośćuczynienia. Zgodnie z ogłoszonym dziś wyrokiem, nie dostanie nic.
To już kolejny proces, który Hendrysiak przegrał z dziennikarzami Kuriera. W procesie karnym, również dotyczącym publikacji o jego działalności w Urzędzie Gminy Orchowo, działacz PSL domagał się skazania Marcina Prykę m.in. na… karę bezwzględnego więzienia. Kilka miesięcy temu Sąd Rejonowy w Słupcy uniewinnił naszego dziennikarza od wszystkich zarzutów.
Oba wyroki, w procesie cywilnym i karnym, nie są jeszcze prawomocne. Więcej o sprawie, w której dziś zapadł wyrok, przeczytacie Państwo w najbliższym wydaniu Kuriera.
Brawo Marcin Orchowo dumne z takiego Dziennikarza.
Może pokory się nauczy, bo pamiętam jaki w starostwie był dla petentów.
Gratulacje dla pana Marcina i całej redakcji. Pan Hendrysiak żądał kary bezwzględnego więzienia dziennikarza , który napisał prawdę, no chyba oszalał.
Gratulacje dla Kuriera i dziennikarzy za prawdę i rzetelność. Nawet gratulacje dla sprawiedliwego i obiektywnego sądu. Coś takiego, czy w tym kraju zaczyna być normalnie? Sąd opierał się na dowodach i wydał sprawiedliwy wyrok. Jest chyba już normalnie.