Prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące wypadku na drodze K92 w Siedlcu, w którym zginął 35-letni słupczanin.
Do tragedii doszło 21 czerwca br., wczesnym rankiem. Na odcinku drogi K92 między Kostrzynem a Wrześnią jadąca od strony Poznania ciężarówka uderzyła w tył zaparkowanej na poboczu drogi cysterny. Po zderzeniu kabina tira została zmiażdżona. 35-letni słupczanin, kierowca ciężarówki zginął na miejscu. Wyjaśnieniem okoliczności tragedii zajęła się wrzesińska prokuratura. Kilkumiesięczne śledztwo potwierdziło wstępne ustalenia, że sprawcą wypadku był tragicznie zmarły słupczanin. Śledczym nie udało się jednak ustalić, dlaczego 35-latek zjechał na prawe pobocze, gdzie uderzył w cysternę. – Opinia biegłych nie odpowiedziała na pytanie, czy przyczyną było zasłabnięcie, zaśniecie czy zagapienie. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie była to usterka samochodu, ani działanie innego kierowcy, które spowodowałby zepchnięcie ciężarówki – dowiedzieliśmy się we wrzesińskiej prokuraturze. Decyzja o umorzeniu śledztwa jest już prawomocna.