Mieszkanka powiatu udostępniła oszustom swoje poufne dane bankowe. Straciła przez to 950 tys. zł.
O sprawie informuje konińska policja, bo w tamtejszej komendzie kobieta zgłosiła, że padła ofiarą oszustwa, jak się okazało, na ogromną skalę. – W czwartek, 20 lutego udostępniła wiele swoich wrażliwych danych przestępcom. Byli co prawda bardzo sprytni, ale gdyby pokrzywdzona nie podała wszystkiego czego zażądali, nie udałoby im się wyprowadzić z jej konta dużej sumy. Kobieta straciła 950 000 zł. Poszukiwania sprawców na pewno będą żmudne, a nawet ich odnalezienie i skazanie przez sąd nie będzie gwarantować, że pieniądze wrócą do prawowitej właścicielki – mówi Marcin Jankowski z konińskiej policji.
Funkcjonariusze kolejny raz apelują o ostrożność. Kody BLIK, hasła dostępu do konta, hasła jednorazowe czy inne dane pozwalające na dostęp do konta w banku lub dokonywanie transakcji – to wszystko staje się ostatnio celem ataków oszustów. Niestety dość często okazuje się, że niedostatecznie chronimy tak wrażliwe dane.
Co jakiś czas na policję zgłaszają się pokrzywdzeni, którzy zostali oszukani w przeróżny sposób, jednak zawsze towarzyszy tym oszustwom podobny sposób działania – wyłudzają oni wrażliwe dane, przy pomocy których kradną pieniądze z kont bankowych. Dzieje się to niestety za zupełną zgodą przyszłej ofiary, która w kluczowym momencie nie zachowała odpowiednich środków ostrożności. Najczęściej takim sytuacjom można łatwo zapobiec, nie podając po prostu wymienionych danych przestępcom, którzy jawią się pod różnymi postaciami, często znajomych z serwisów społecznościowych.
A skąd złodzieje wiedzieli, ze ofiara miała taką sumę na koncie …z banku ?
a może tak łatają środki na 500… 🙂
a tak poważnie po co komu milion na koncie w tak biednej okolicy, zainwestowała by w budowę basenu przy 3 – to by kasy nie straciła….
Śmierdzi mi ta sprawa na kilometr. Czy to fakenews? Oszustwo na taką sumę, a tak mało szczegółów? W jaki sposób ją okradziono? Który bank nie zweryfikował takiego przelewu? Dlaczego portale zajmujące się wszystkimi niebezpiecznymi zajściami (np. niebezpiecznik) nie informują o tym?