Dramatyczna walka o życie rozegrała się wczoraj późnym wieczorem w bloku w Osówcu. Niestety, kobiety nie udało się uratować.
Zgłoszenie o kobiecie, u której doszło do zatrzymania krążenia, wpłynęło do służb ratunkowych około godz. 23.00. Do akcji natychmiast ruszyła załoga pogotowia, ale zadysponowano również strażaków OSP z gminy Orchowo. Oni jako pierwsi dotarli na miejsce i pierwsi ratowali kobietę, która znajdowała się w piwnicy bloku w Osówcu. Niestety, akcja ratunkowa się nie udała. Lekarz stwierdził zgon. Zmarła kobieta nie była mieszkanką Osówca.
REKLAMA