Starosta słupecki Jacek Bartkowiak w rozmowie z nami zapewnił, że epidemia nie wpłynęła znacząco na sytuacje finansową powiatu, a przychody za maj są wyższe niż w maju ubiegłego roku. Do Powiatowego Urzędu Pracy w kwietniu i maju zgłosiło się 100 bezrobotnych.
Jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja epidemiologiczna w powiecie słupeckim? Czy można z całą pewnością stwierdzić, że powiat wyszedł z koronawirusa obronną ręką?
– Nasz powiat zdecydowanie wyszedł obronną ręką z tej sytuacji. Zawdzięczamy to służbom medycznym i sanepidowi. To jest ogrom pracy, którą i szpital i sanepid włożyły w to, żeby wskazania, które z góry płynęły były realizowane. Często też udawało się wyprzedzić pewne decyzje, jeśli chodzi o szpital i Domy Pomocy Społecznej, i nasze działania często były o krok, albo o dwa kroki przed decyzjami, które zapadały centralnie. Dzięki temu udało się uniknąć ognisk zakażenia w miejscach, które były najbardziej na to narażone. Przede wszystkim chodziło o to, żeby uszczelnić dostęp do głównego budynku szpitala i uniknąć obecności pacjentów zakażonych koronawirusem na terenie oddziałów, bo groziło to tym, że ta infekcja się rozejdzie na pacjentów i personel. Kluczową kwestią było chronić tych, którzy muszą chronić innych, czyli personel medyczny. Najpierw były postawione namioty, a później kolejne śluzy, które pozwalały wychwycić zakażonych. Zastosowanie triażu, systemu kierowania osoby, która zgłaszała się z dolegliwościami i mogła trafić albo na zwykłą izbę przyjęć, albo na zakaźną izbę przyjęć. Na parterze pawilonu chorób płucnych powstały izolatki dla chorych. Na szczęście przebieg tej epidemii na naszym terenie był o wiele łagodniejszy, niż mogliśmy się tego spodziewać, oglądając chociażby obrazki telewizyjne z Włoch i Hiszpanii. Odnotowaliśmy dwa przypadki zachorowań na koronawirusa. Było to małżeństwo z Powidza, które dość łagodnie przez to przeszło. Aktualnie są zdrowi i od ładnych paru tygodni mogą prowadzić normalne życie. Jednak musimy być świadomi tego, że epidemia wcale nie przeminęła, koronawirus jest cały czas obok nas i pewne obostrzenia w dalszym ciągu będą obowiązywały. Często podchodzimy do tego w sposób nieco lekceważący, ale naprawdę musimy uważać.
Czy powiat odczuł finansowe skutki koronawirusa? O ile mniej dochodów z podatków wpłynęło do budżetu powiatu? Czy będzie to miało wpływ na realizowane inwestycje i bieżące utrzymanie jednostek organizacyjnych powiatu? Ilu bezrobotnych zgłosiło się w ostatnim czasie do Powiatowego Urzędu Pracy? W jaki sposób powiat zamierza wspomóc lokalnych przedsiębiorców w tym trudnym okresie?
– Na razie powiat bezpośrednio skutków finansowych koronawirusa niemal nie odczuł. W kwietniu dostaliśmy informację, że przychody z PIT-u będą o 40% niższe i to było alarmujące, ale na szczęście w maju ta tendencja się radykalnie odwróciła i przychody za maj są wyższe, niż w maju ubiegłego roku. Jeśli by się okazało, że gospodarka tak szybko i elastycznie reaguje, to będzie dobrze, ale mamy też świadomość, że wiele firm skorzystało z poduszki, jaką była tarcza antykryzysowa i efekty będzie widać dopiero za jakieś 2-3 miesiące: czy firmy przetrwają i jaka część tych sektorów, które szczególnie były narażone na straty może skutków epidemii nie wytrzymać. Na tą chwilę, do Powiatowego Urzędu Pracy zgłosiło się nieco więcej bezrobotnych, niż w ubiegłym roku. W kwietniu i maju tego roku było to około 100 osób. Jeśli chodzi o pomoc przedsiębiorcom, to proszę pamiętać, że my, jako powiat nie nakładamy podatków. Możemy jedynie opiniować wnioski przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność korzystając z gruntów Skarbu Państwa i wówczas organem, który wydaje decyzje o umorzeniu jest wojewoda. Naszą rolą była pomoc poprzez wypłatę środków, którymi dysponował Powiatowy Urząd Pracy i udało się to wykonać bardzo dobrze. Koronawirus nie będzie miał wpływu na realizowane inwestycje, ani na bieżące utrzymanie jednostek organizacyjnych powiatu, przynajmniej na tą chwilę.
Skąd „żebractwo” u władz miasta o dotację na respirator dla szpitala i zwolnienie szpitala z podatku od nieruchomości, skoro budżet powiatu rzekomo nie ucierpiał wskutek koronawirusa, a w maju bieżącego roku jest w rzekomo w lepszej sytuacji niż w maju ubiegłego roku?
nie żebractwo. a dbanie o szpital. skoro można zakupic dodatkowy respirator to czemu nie? JAKBY POPRZEDNIA DYREKTORKA KUPIŁA ZA ZAOSZCZĘDZONE NA NIEPŁACENIU PODATKU OD NIERUCHOMOŚCI – TO BY NIE TRZEBA ZEBRAĆ. ze 3 RESPIRATORY BY SIĘ UZBIERAŁY. a PO NIEJ TO NAWET PRZEWODY KOMINOWE TRZEBA BYŁO CZYŚCIĆ
A, zwalniając Mostostal z podatku należało myśleć o zakupie respiratora. Myślenie władz powiatu jest proste… Jednym odpuścimy, od drugich „wyżebrzemy” i na koniec będziemy opowiadać dyrdymały jacy to niby wspaniali jesteśmy.
Trolu z UM lepiej pracuj , bo ci szef nie da premii
Drogi A, można i kupic 100 respiratorów do słupeckiego szpitala tylko pytanie czy to jest faktyczne potrzeba.
No a w temacie zakupu respiratorów to kolega partyjny Pana Starosty jest mistrzem 😉
Jak mozna odczuc skutki czegos, czego nie ma?
@XYZ. B.mądre przesłanie !
Nie ma? Powiedz, to rodzinom, które pochowały osoby najbliższe. Co za barany tu piszą.
@Damian Ozga W telewizji pokazali, a uczeni oglosili….. Znasz ta piosenke?
Skutki odczuli z całą pewnością pacjenci różnych szpitali, przychodni oraz próbujący zrobić różne badania. Do tej pory część przychodni dalej nie działa wg normalnego trybu chyba już pora to zmienić.
Szpital podobno jest jak twierdza przeciwko koronawirusowi. Dlaczego więc punkt pobrań laboratoryjnych jest przeniesiony do przychodni?
Dlaczego przychodnia Hipokrates jest nieczynna? Dodzwonić się graniczy z cudem.
Jest coś takiego jak NFZ . On płaci Hipokratesowi . Jeżeli Hipokrates nie pracuje , a nadal bierze pieniądze na pacjentów i to OGROMNE……., to trzeba słać skargi do NFZ
H
„Hipokrates” pracuje dokładnie tak samo jak szpitalna poradnia nefrologiczna, czyli… TELEPORADY. Szpitalna poradnia nefrologiczna co „bierze”, jeśli nie pieniądze na pacjentów?
Politycy reprezentujacy PiS i nie mojego prezydenta Dude juz dawno stracili wiarygodnosc !
Śmiechu warta jest praca słupeckich urzędów i przychodni. Graniczy z cudem żeby załatwić sprawę za pierwszym razem w dość krótkim czasie. Inni ludzie też pracują i nie mogą brać urlopów trzy dni bo była kolejka w cudownym urzędzie komunikacji.
Nie odczuli. Woda ze ”źródeł” Kameny (hahaha), placki, słodycze, kabina plus wszędzie zdjęcia Jacka Bartkowiaka uchroniły nasz powiat od pandemii. Dziękujemy Ci Jacku.
Przecież w Słupcy nie ma żadnych dużych zakładów oprucz zwalniającego Mostostalu i konspolu który de fakto produkuje żywność więc jak ma odczuć kryzys?? Kryzys jest tylko w tym że ludzi można okroić wypłaty bo korona wirós a raczej korona-okrajacz
Propaganda sukcesu jak w komunie. Starosta dba tylko i PR. Poczekajmy do jesieni.
Pan Bartkowiak uprawia propagandę niczym premier Morawiecki i tez ma taki sam długi nos. Jest tak dobrze, że powiat słupecki jest na trzecim miejscu pod względem bezrobocia w województwie: https://twojaslupca.pl/powiat-slupecki-trzeci-pod-wzgledem-bezrobotnych-w-wojewodztwie/ Brawo !!!
Propagandzista niczym Duda, który na przykładzie musztardy twierdzi, że rząd obniża podatek VAT, ale nie powiedział, że np. od 01 lipca br. VAT na drewno opałowe podnieśli z 8 na 23%.
Dla zwolenników PiS iczy się tylko tu i teraz. Nie ma dla nich znaczenia co będzie za 10, 20 czy 30 lat. Zwolennicy PiS nie zdają sobie sprawy, w jak złym stanie są finanse publiczne i z czym to jest związane. Czekam na to co się stanie po wyborach. I jakie podatki pójdą w górę.
Stan: Długie lata nasz powiat pracował na tę niechlubną pozycję i w ciągu półtora roku nowe władze powiatu nie są w stanie tego zmienić.
Pacjent: Przychodnia „Hipokrates” jest firmą prywatną, nie ma nic wspólnego z powiatowym szpitalem. Uwagi dotyczące pracy lekarzy rodzinnych proszę kierować do Narodowego Funduszu Zdrowia, który płaci za zakontraktowane usługi.
xYz: Koronawirusa nie ma i nie było, ziemia jest płaska, a najbliższy psychiatra na ul. Bielawskiej
Brawo PSL, brawo PiS, siebie warci!
Sukcesy, sukcesy, szkoda tylko, że nie pana Starosty. A może starosta pochwaliłby się swoimi rzeczywistymi dokonaniami. A takie pieniądze miały płynąć z Warszawy do powiatu. Tylko proszę, niech nie pisze o 13 tys. zł. dofinansowania do przewozów autobusowych.
Dużo nie pojeździ za te 13 tysięcy.
Ale wydarzenie, byle było zdjęcie. Babcia raz na miesiąc pojedzie do lekarza albo i nie.
Brawo Stan, PiSowska propagande zawsze latwo zgasic faktami, niestety manipulacje polskim spoleczenstwem PiS opanowal do perfekcji!
Pająk bez nazwiska:
Poradnia nefrologiczna w Słupcy jest poradnią szpitalną, a nie prywatną. Do kogo kierować uwagi dotyczące pracy tej poradni? Do starosty Bartkowiaka, do dyrektora szpitala Rafała Spachacza, do NFZ, który płaci szpitalowi za zakontraktowane usługi? Wesela na 150 osób można w naszym kraju organizować, ale pacjenta pojedynczo do przychodni wpuścić nie można i go przyjąć.
Poradnia nefrologiczna jest poradnią prywatną, a nie szpitalną. Uwagi proszę kierować do właściciela lub do NFZ.
Skutki tej epidemii dopiero odczujemy za kilka miesięcy