Trzy sezony po reorganizacji 4-ligowych rozgrywek – w 5 lidze występowała drużyna SKP Słupca. W pierwszym sezonie, wtedy to podopieczni Wojciecha Henke, ustąpili drużynie Victorii Ostrzeszów. Drugi wyjątkowy bo covidowy, awans dał Odolanovii Odolanów i ekipie Wilków Wilczyn. My w tym zakończonym po rundzie jesiennej sezonie, zajęliśmy czwarte miejsce ustępując jeszcze Orłowi Mroczeń. Ostatni sezon, w którym to obchodzone jest 100-lecie piłkarstwa w Słupcy, okazał się być szczęśliwym. Zespół prowadzony przez Mirosława Kwaśnego wygrał zmagania i jako mistrz trzeciej grupy 5 ligi, zapewnił sobie prawo gry w 4 lidze. Nowy sezon wystartuje 31 lipca. Nim jednak przyjdzie się nam nim fascynować, czas przedstawić liczby jakie towarzyszyły słupeckiej drużynie w tym sezonie. W 34 mistrzowskich spotkaniach słupczanie zdobyli 83 punkty, na które złożyło się 27 zwycięstw, 2 remisy i 5 porażek. Ogólny bilans bramkowy to 89 zdobytych i 35 straconych bramek. Lepiej punktowaliśmy na własnym stadionie na którym wygraliśmy 14 spotkań, 2 zremisowaliśmy i 1 przegraliśmy. Przy Gajowej strzeliliśmy 46 goli, a straciliśmy 18. Z wyjazdów wracaliśmy z 13 zwycięstwami i 4 porażkami. Na boiskach przeciwników słupczanie strzelili 43, a stracili 17 goli. Najskuteczniejszym zawodnikiem SKP był Michał Lorencki. Jego 15 strzelonych goli, dało mu 10 lokatę w klasyfikacji strzelców. Jej lider Marcin Górecki z Orła Mroczeń, na listę strzelców wpisał się 35 razy. Poza Lorenckim gole dla SKP strzelali: Piotr Witowski – 13, Igor Sarnowski – 10, Jakub Kwaśny – 7, Kacper Kajdan – 6, Kamil Sikorski – 5, Jacek Mikołajczyk, Kamil Sroka i Szymon Szczęsny po 4, Tomasz Koziorowski – 3, Andrzej Górski, Dariusz Gromanowski, Norbert Lorencki, Łukasz Michalak i Adrian Stawowy po 2 oraz Daniel Bednarowicz i Kacper Zaparty po 1.