Kolejny strzelecki sezon powoli zaczyna przechodzić do historii. Choć covidova pandemia mocno pokrzyżowała plany zawodników i zawodniczek, niektórzy tak jak mieszkanka naszego powiatu – Aneta Bocheńska, mają powody do zadowolenia.
– Ten sezon strzelecki był zupełnie inny od poprzednich – mówi nasza zawodniczka. Z powodu pandemii niestety nie mogłam uczestniczyć w zawodach zagranicznych, toteż postanowiłam się skupić na najważniejszych krajowych rywalizacjach. Sezon choć był krótki, to był dość intensywny. U mnie skupiał się głównie na strzelaniu zawodów pistoletowych federacji International Practical Shooting Confederation. Nowa broń z którą w tym roku pracowałam Tanfoglio Limited Custom w kalibrze 40 s&w, wymagała ode mnie większego skupienia na takich detalach jak na przykład mocniejszy chwyt, kontrola podrzutu. Musiałam poświęcić więcej czasu na treningi nie tylko strzeleckie, ale i ogólnorozwojowe. Większy kaliber wymaga użycia większej siły w opanowaniu pracy broni. Ostatecznie cała moja praca przełożyła się na wyniki. Jeżeli chodzi o kobiecą rywalizację to w klasie Standard udało mi się wygrać zawody: Shooting Academy Cup 2020 Parzęczew, Kings”Cup 2020 Wiechlice, Cracow Open 2020 Gierałtowice, 5.11 Challenge 2020 Parzęczew. Więcej w Kurierze fot. ze zb. A.Bocheńskiej