Jak już informowaliśmy wcześniej, ze względu na ciągle panujące obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, Gmina Powidz planuje w tym roku organizację Dni Powidza w dużo skromniejszej formie niż dotychczas. Co roku impreza stanowiła kilkudniowe święto gminy, z całą gamą rozmaitych atrakcji, od wystaw, kiermaszy, poprzez zawody sportowe i artystyczne, aż do występów znanych gwiazd i lokalnych twórców. Dni Powidza przyciągały tłumy osób spragnionych dobrej zabawy i rozrywki. Ze względu na koronawirusa, w ubiegłym roku święto gminy w ogóle nie odbyło się.– W tym roku Dni Powidza będą, ale w takim bardzo okrojonym zakresie. Ze względu na różne obostrzenia wyjątkowo nie będzie żadnych hucznych koncertów. Po prostu odbędą się małe wydarzenia, typu Kiermasz Baldwina, wystawy. Szczegóły mamy ustalić wkrótce, ale na pewno będzie to drugi weekend lipca – mówił ostatnio w rozmowie z nami Robert Czechorowski, dyrektor Domu Kultury w Powidzu. Gwiazdą tegorocznych Dni Powidza będzie Jerzy Kryszak, polski aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, satyryk, artysta kabaretowy oraz prezenter telewizyjny. Więcej na plakacie poniżej.
Gmina Powidz to niech lepiej za drogi się weźmie. Poruszanie się pojazdami po tej gminie to koszmar. Dziura na dziurze, łata na łacie, wyboje, syf i gnój. Okoliczne gminy mają o niebo lepsze drogi.
Prześmiewca i szyderca. Z Jarusia będzie się znowu śmiał.
Prawda drogi to najgorsze w powiecie a przecież w Powidzu stacjonuje wojsko sojusznicze to chociaż z tego powodu drogi powinny być przyzwoite.
i bardzo dobrze, my mieszkańcy chcemy przede wszystkim spokoju, a nie śmieci, hałasu i zastawionych wjazdów na posesję
Kto zapłaci za Amerykanów???podatnicy.. won Jankesi
Te pieniądze powinny być przeznaczone na naprawę dróg i ochronę środowiska szczególnie jeziora .
Zmiana organizacji ruchu to kolejne pieniądze wyrzucone bezmyślnie .
droga do restauracji jabłona i pensjonatu byłego przewodniczącego jest uprzywilejowana, tam nie ma mieszkańców tylko te 2 punkty, ktoś wyłączył myślenie jak to planował? mieszkańcy dojeżdżajacy do swoich domów, apteki, ośrodka zdrowia mają ustępować klientom restauracji i pensjonatu
Zgadzam się z turystą. Gminne pieniądze powinny być wydawane na poprawę jakości dróg.
gmina też od ponad roku pracuje w skromniejszej formie, co roku jak tam się szło i udało coś załatwić, to było prawdziwe kilkudniowe święto, pamiętam jak ze szwagrem 5 dni opijaliśmy rozpatrzony po roku wniosek.
gdyby nie facebook to bym nie pamiętał nawet jak wygląda wójt, nie żebym za nim tęsknił, po prostu wszyscy tacy pozamykani, wyobcowani, a wchodzą tam tylko „grube ryby”, nie tacy jak my zwykli szaracy.
teraz to można tylko wrzucić kopertę do skrzynki i popatrzeć na klamkę, albo spojrzeć przez szklaną szybę na odizolowanych urzędników, którzy i tak po pracy jadą do zatłoczonych marketów i sklepów, i na co ta izolacja???