Wójt Strzałkowa Dariusz Grzywiński, mając na względzie poprawę jakości powietrza na terenie Gminy Strzałkowo zlecił wykonanie pomiaru stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu wykonanych za pomocą specjalistycznego drona. W wyniku przeprowadzonych 2 marca badań ustalono, że w porze wieczornej stężenie pyłów PM 2,5 oraz PM 10 w Strzałkowie – rejon ulic: Powstańców Wlkp., Ostrowska, Powidzka, 1-Maja, Szkolna wahało się między 200 µ g/m3 a 1000 µg/m3.
W związku z powyższym, wójt powołał komisję do przeprowadzenia kontroli palenisk domowych pod kątem spalania w nich odpadów komunalnych. Komisja składająca się z pracownika tutejszego Urzędu w asyście funkcjonariusza policji będzie przeprowadzać kontrolę palenisk domowych na terenie Gminy Strzałkowo.
Właściciele nieruchomości na podstawie zapisów art. 379 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo Ochrony Środowiska są zobowiązani do udostępnienia nieruchomości celem przeprowadzenia kontroli pod rygorem ukarania mandatem wystawionym na podstawie przepisów kodeksu ds. wykroczeń. Kontrole prowadzone będą na podstawie ustawy Prawo ochrony środowiska, w ramach realizacji obowiązku wynikającego z zapisów Programu Ochrony Powietrza dla Województwa Wielkopolskiego i tzw. „uchwały antysmogowej”.
Brawo! Inne gminy powinny brać przykład!!
Niech dadzą tym ludziom normalnie zarobić, to zaczną ogrzewać ekologicznie i problem sam zniknie. Bezczelnością jest stawiać wymagania osobom harującym za minimalne pensje albo nie mogącym w ogóle znaleźć pracy, jeżeli samemu zarabia się tyle, że na nic w domu nie brakuje. Nikt nie pali byle czym dla przyjemności, tylko z biedy. Każdy by wolał mieć w domu czyste ogrzewanie bezobsługowe i siedzieć sobie wygodnie w fotelu zamiast spędzać czas w brudnej kotłowni. Niektórzy traktują tych biednych ludzi tak, jakby myśleli, że przewalanie śmieci przy uwalonym od sadzy piecu jest ich pasją i przyjemnością a nie przykrą koniecznością. To nie ci palacze powinni się wstydzić, tylko gnębiący ich włodarze nie znający problemów ekonomicznych zwykłych ludzi.
Kopcą, palą śmieci, a przecież wiadomo, że to niebezpieczne dla zdrowia. Ścigać i tępić ten proceder! Wszędzie jest tak samo. W Słupcy wieczorem z domu wyjść nie można przez ten duszący dym.