Trwają prace remontowe przy budynku po byłej Szkole Podstawowej w Kopojnie. Już niedługo ma tam powstać Centrum Opiekuńczo – Mieszkalne.
Warto wspomnieć, że obecnie wszystkie budynki po zlikwidowanych placówkach oświatowych w gminie są już zagospodarowane.
Umowę na Centrum Mieszkalno – Opiekuńcze burmistrz Roman Kulterman podpisał 27 lipca ubiegłego roku. Już jakiś czas temu Urząd Miejski w Zagórowie został poinformowany, że otrzyma wsparcie finansowe na utworzenie placówki.
Całościowa kwota przystosowania oraz przebudowy budynku wyniosłaby 2.800.000 zł, z czego 1.219.000 zł pochodziłoby z budżetu gminy, bowiem ministerstwo dofinansowuje obiekty na ten cel do 500 metrów kwadratowych, czyli w tym przypadku, na kwotę 1.600.000 złotych. Będzie to całodobowa placówka, w której miejsce znajdzie 14 podopiecznych, natomiast pomocą dzienną objętych będzie 10 podopiecznych.- Pierwotny plan zakładał, że w budynku ma przebywać 18 całodobowych pensjonariuszy. Jednak z uwagi na wymogi musieliśmy tę liczbę zmniejszyć do 14 osób – nadmienia burmistrz.
Będzie to pierwsze takie miejsce w Wielkopolsce oraz 4 w kraju. Prace wykonuje firma Ins – Bud Kamil Parus. Obecnie stan zaawansowania prac to 70%. Wszystko wskazuje na to, że prace zostaną wykonane w terminie. Centrum Mieszkalno – Opiekuńcze będzie odrębną jednostką gminy. – W budynku czekało na nas sporo przeróbek. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z założonym planem. Obecnie montowana jest winda, a inne prace remontowo – budowlane prowadzone są praktycznie non stop. Każdy pokój, czy jednoosobowy, czy dwuosobowy dla mieszkańców całodobowych musi mieć zaadoptowaną toaletę. Pomieszczenia mieszkalne są duże i przestronne. To wymusiły na nas również przepisy. Cała kubatura budynku to 900 metrów kwadratowych. Dla pensjonariuszy całodobowych przewidziane są 4 pokoje jednoosobowe oraz 5 dwuosobowych. Parter budynku przeznaczony zostanie natomiast na pobyt pensjonariuszy dziennych. Chcemy, by z początkiem działalności centrum było pełne obłożenie. W pierwszej kolejności miejsce tam znajdą oczywiście osoby z naszej gminy, w kolejnej dopiero z ościennych gmin. Za jakiś czas ruszy procedura powołania kierownika oraz zorganizowania całej jednostki. Oczywiście zatrudnienie znajdą tutaj również mieszkańcy naszej gminy. Wcześniej myśleliśmy nad tym, by wyznaczyć 11,5 etatu dla pracowników. Jednak teraz już wiemy, że będzie to zbyt mało. Uważam, że takie miejsce jest bardzo potrzebne, bowiem coraz więcej osób starszych potrzebuje pomocy – nadmienia burmistrz Roman Kulterman.
Zmodernizować nie sztuka.Koszty utrzymania tak dużego obiektu będą kolosalne.