
Gmina nie podjęła jeszcze decyzji odnośnie montażu progów zwalniających na osiedli poetów w Strzałkowie.
Mieszkańcy skarżą się, że na ul. Słowackiego, Iwaszkiewicza, Przybyszewskiego, Witosa i Hulewiczów nagminnie przekraczana jest prędkość. Wprowadzono tam już ograniczenie do 30 km/h, ale ludzie nadal skarżą się na zbyt szybką jazdę przy ich domach. Zdaniem części mieszkańców progi zwalniające pozwolą rozwiązać ten problem. Władze gminy nie są jednak jednoznacznie przekonane do tego rozwiązania. Na miejscu wizytowała komisja bezpieczeństwa, ale decyzji w sprawie montażu progów jeszcze nie podjęto. Ustalono, że przeprowadzone zostanie badanie natężenia ruchu. Władze gminy porozumiały się już z Powiatowym Zarządem Dróg, który ma udostępnić sprzęt do przeprowadzenia takiego badania. Nie ustalono jeszcze terminu tych działań. Dopiero po badania ma zapaść decyzja.
– Chcemy zebrać możliwie najwięcej danych, żeby podjąć właściwą decyzję – tłumaczy wójt Tomasz Gałan.
A może mieszkańcy tych ulic zaczęli by parkować swoje samochody na posesjach a nie na drodze. Nawet nie można przejechać tymi ulicami, dodatkowo samochody stają na skrzyżowaniach, na pasach dla pieszych. Jak ktoś zrobił obwodnicę przez to osiedle to nie ma się co dziwić, to jak PSZOK w środku Strzalkowa. Super pomysł. Tak więc zrobić obwodnicę do Powidza. Te ulice zrobić jednokierunkowe z miejscami po jednej stronie do parkowania
Gdy tylko pisowski prezydent Duda zakończy urzędowanie to należy rzetelnie rozliczyć pisiorów z 8 lat rzadzenia. Gębarzewo ma cel wiele.
Tak, mieszkańcy landów PSL sami domagają się utrudnień w życiu. Tak chcą, nie znają inności.
Tej Kulga czy jak Ci tam. Warz chłopie słowa jakiego kolwiek odwetu i rewizjonizmu. Musi ciążyć na Tobie legitymacja milicjanta bo nienawiść masz zapisaną już w samym podpisie.
Rozliczać to Ty możesz ilość papieru toaletowego jaki używasz po dwa trzy razy z oszczędności a nie głowę Państwa.