Do niecodziennego porodu doszło w minioną niedzielę po godzinie 1 w nocy. Na świat przyszła Lili. Poród pomogli odebrać policjanci z konińskiej drogówki w budynku Miejskiej Obsługi Podróżnych na autostradzie A2.
Sytuację mundurowi opisują na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Koninie. – Do patrolu przy MOP Łęka na autostradzie podbiegł 35-letni mężczyzna, który roztrzęsionym głosem prosił funkcjonariuszy o pomoc w eskortowaniu jego ciężarnej żony do najbliższego szpitala. Policjanci zauważyli, że poród właśnie się rozpoczął i kobieta potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Jeden z funkcjonariuszy razem z mężczyzną przeniósł rodzącą kobietą do wnętrza budynku Miejsca Obsługi Podróżnych i o całej sytuacji powiadomił dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Drugi z funkcjonariuszy w tym czasie zaopiekował się 7-letnim synem małżeństwa. Dyżurny skierował na miejsce ratowników medycznych, ale jego rola na tym się nie skończyła. Przez cały czas udzielał instrukcji policjantowi, który kontrolował cały przebieg porodu. Dokładnie o 1:10 na świat przyszła dziewczynka, która przywitała wszystkich głośnym płaczem. Lili – bo tak dano na imię noworodkowi – wraz z mamą trafiły do kolskiego szpitala.
Sytuacja była wielkim przeżyciem dla policjantów – Cieszymy się, że mogliśmy pomóc tej wspaniałej rodzinie oraz życzymy Lili i jej rodzicom dużo zdrowia – piszą na stronie policji.