Publiczna toaleta przy ul. Pułaskiego w Słupcy, w sąsiedztwie urzędu miasta w ostatnich miesiącach długo była nieczynna. Zwracali na to uwagę m.in. miejscy radni. Jak tłumaczyli urzędnicy, problemem był mechanizm zamontowany w drzwiach toalety, do którego trzeba było wrzucić monetę, by otworzyć. A konkretnie, problem z fachowcami, którzy podjęliby się jego naprawy. Ostatecznie, urzędnicy zdecydowali się usunąć ten mechanizm i zamontować zwykłą klamkę. Efekty są dwa. Toaleta działa, a do tego jest darmowa. – Zdecydowaliśmy się zrezygnować z opłat, żeby toaleta mogła działać – tłumaczy Grzegorz Kozielski z urzędu miasta. Dodaje, że opłaty, które dotychczas wpływały do urzędu miasta z tytułu funkcjonowania toalety były raczej symboliczne. – Toaleta była płatna nie dlatego, że liczyliśmy na duże wpływy, tylko żeby mieszkańcy bardziej ją uszanowali. Mamy nadzieję, że w bezpłatnej formie także uszanują – mówi urzędnik.
Nius dnia.
A czego można spodziewać się po brukowcu
Sukces radnych poszło lepiej jak z podwyżka wody i ścieków mieszkańcy mogą teraz zaoszczędzić
Widać fachową robotę.
Fachowa robota widzę 😀
Ale wiadomość!!!!! Łał!!!! A papier toaletowy jest?
Jeden darmowy publiczny kibel na 13.000 mieszkańców to zachęcanie do stania w krzakach.
Proszę o informację czy jest papier toaletowy…..Ja nie wierzę, że takie artykuły ktoś pisze……Naprawa klamki w toalecie informacją dnia