Wczoraj w Powidzu mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekł do lasu. Pewnie uniknąłby konsekwencji, gdyby nie… Rambo – policyjny pies tropiący.
Na ulicy Warszawskiej w Powidzu miejscowi funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fiatem.
– Podczas legitymowania w Policyjnych Systemach Informatycznych ustalili, że mężczyzna, którego kontrola dotyczy jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W pewnym momencie kierujący autem oddalił się z miejsca kontroli. Dość szybko okazało się, że mężczyzna pozostawił zamknięte auto w lesie, a sam przemieszczał się w nieznanym kierunku. Na miejsce skierowane zostało policyjne wsparcie, w tym przewodnik psa służbowego st. sierż. Mateusz Pytel z gnieźnieńskiej komendy z psem tropiącym Rambo. Policyjny czworonóg szybko podjął trop i ruszył w las leśnymi ścieżkami. Psi nos Rambo po około 1 300 metrach doprowadził bezpośrednio do poszukiwanego mężczyzny, który znajdował się na końcu leśnej dróżki. Po zatrzymaniu poszukiwany został przekazany policjantom ze Słupcy celem wykonania dalszych czynności – informuje gnieźnieńska policja.