W dwudziestą dziewiątą rocznicę, która przypadała 1 września 2018 nastąpiło po raz II nasze spotkanie klasowe ( I odbyło się 3.10.2009 roku) klasy e Liceum Zawodowego o specjalności pracownik administracyjno-biurowy w Zespole Szkół Ekonomicznych im. Maksymiliana Jackowskiego w Słupcy, które lata nauki przypadały na lata 1989-1993. Był to szczególny czas nauki, gdy Polska zmieniała się i przechodziła z jednego systemu politycznego totalitarnego w drugi system demokratyczny.Podręczniki zmieniały się jak w kalejdoskopie nie było już gospodarki scentralizowanej tworzyła się gospodarka wolnorynkowa,a na lekcji historii można było śmiało mówić o zbrodniach stalinowskich pominiętych w epoce PRL-u z powodu cenzury.Nie było wtedy telefonów komórkowych, smartfonów,laptopów czy internetu lecz były spotkania czy rozmowy klasowe. A przy okazji w tym roku również minęło 25 lat od egzaminu dojrzałości czyli starej Matury. Był teraz czas po latach na spotkanie i wspomnienia , wzruszenia i takie się odbyły na początku spotkaliśmy się w murach naszej szkoły. Na moje zaproszenie spotkania klasowego zrobiłem koleżankom i koledze Rafałowi niespodziankę w postaci obecności najstarszego żyjącego emerytowanego pedagoga nauczyciela historii Pani profesor Marii Bojarczuk, która w 1968 roku podjęła pracę w słupeckim ekonomiku a nas uczyła w latach 1989-1992 historii by potem przejść na emeryturę. Była bardzo wzruszona widząc wyremontowany budynek oraz wnętrze klas, pracowni gastronomicznej, adaptacji kotłowni na aulę im. Tadeusza Wiśniewskiego, salę do ćwiczeń gimnastycznych w tym i siłownię czy pracownie gastronomiczne zaadaptowane z byłych mieszkań po nauczycielach. Jak skromnie przyznała obecna na moje skromne zaproszenie na spotkaniu klasowym od 2017 roku pani dyrektor Karolina Rakowicz w 99% to zasługa poprzedniczki emerytowanej już pani dyrektor w latach 2007-2017 Ireny Grzeszczak. Przysłowiowy 1% dotyczyła do tegorocznego remontu męskiej ubikacji, która zrobiła wielki podziw u moich koleżanek i kolegi Rafała Frydrychowicza, który jako absolwent od 1 września 2018 podjął pracę nauczyciela WF-u w słupeckim ekonomiku a więc historia zatoczyła koło 29 lat temu uczeń a teraz pedagog. Życzymy mu wraz z koleżankami dużo zdrowia, szczęścia i sukcesów zawodowych na miarę lubianego i już emerytowanego nauczyciela WF-u Pana profesora Henryka Wyszyńskiego a zarazem wychowawcy obecnej pani dyrektor szkoły. O tym wszystkim mogliśmy się dowiedzieć podczas spotkania przy kawie i herbacie oraz rozmowie absolwentów podczas zwiedzania szkoły. Liczymy, że kolejne roczniki,które będą się spotykały po latach pójdą naszą drogą i odwiedzą szkołę a tym samym miło będą wspominać spędzony czas. Ciekawym pomysłem dyrektor jest to aby więź nigdy nie uległa zerwaniu między absolwentami a szkołą jest w planach powstanie Stowarzyszenia. Jestem za i chętnie poprę ten projekt włączając się jako członek-absolwent. Po części oficjalnej i pożegnaniu razem z panią profesor Marią Bojarczuk udaliśmy się do restauracji Centrum w Słupcy by tam móc dalej rozmawiać, spotkać się, zabawić i potańczyć a przy okazji zjeść pyszny obiad u pana Jacka Żaryna w pubie Centrum.Czekała tam kolejna niespodzianka nasz szkolny wychowawca pani profesor Ewa Diagielec nauczyciel geografii przygotowała się do tego spotkania starannie zabierając zdjęcia klasowe i zapiski z adresami z klasy maturalnej. Nadmieniam, że przez 4 lata uczęszczały 45 koleżanki plus trzech kolegów jednak do końca dotrwały 28 osób.A tam każdy z nas opowiedział co wydarzyło się przez minione 25 lat a więc stan cywilny, ilość dzieci , miejsce pracy etc… Spotkanie było bardzo udane koleżanki zadowolone i z chęcią przyjęły zaproszenie za rok, który będzie jubileuszowy, gdyż minie 30 lat . Miejmy nadzieję, że będzie więcej koleżanek, które nie mogły być w tym roku jak i kolega Tomasz Raszewski, którego serdecznie pozdrawiam życząc mu dużo zdrowia. Spotkanie jest planowane na 31.08.2019 rok wraz z pedagogami, którzy nas przez 4 lata uczyli. Na koniec serdeczne podziękowania dla pani dyrektor Karoliny Rakowicz, zastępczyni Ewy Bury, pracowników szkoły oraz uczniów z klasy gastronomicznej za pobyt i pomoc w szkole podczas spotkania a na końcu dla Pana Jacka Żaryna właściciela pub Centrum, dzięki któremu można było się spotkać się wieczorem.
Na koniec szczególne podziękowania za przyjęcie zaproszenia na II spotkanie klasowe dla pani profesor Marii Bojarczuk, pani profesor Ewy Diagielec oraz koleżanek; Jolanta Janowska-Radoch, Iwona Bengier-Sitek, Dorota Głowacka-Grobelna, Ewa Łętowska-Kaźmierowska,Alicja Strzykalska-Ligocka, Monika Tomaszewska-Gadalińska,Aleksandra Kudlewska-Tomczak,Wioletta Grabowska-Jaworska, Moniki Ptaszyńska-Karnafel, Edyta Hreczyńska-Andrzejewska i kolegi Rafał Frydrychowicz i niżej podpisany.
Andrzej Kiełbowicz
,,Pewnego ranka obudziłem się pisarzem.”
Pięknie opisane spotkanie
Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam
Piękny strój na zjazd klasowy …. Krótkie portki … Żenua ….
Aleś panie Kiełbowicz napłodził profesorów , dlaczego nie nazywamy tak jak jest , przecież są to normalni magistrzy. Nie wiem czy kiedykolwiek w historii Ekonomika pracował profesor.