Podczas niedawnej wizyty ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka w Słupcy rozmawiano na różne tematy, nie tylko rolnicze. Zenon Zdrojewski poruszył kwestię cen węgla. Przypomniał, że jeszcze niedawno najważniejsi politycy w kraju zapewniali, że węgla nie zabraknie. – A teraz słyszymy o zamykaniu kopalń – mówił słupczanin. – Mówi się o kupowaniu węgla po preferencyjnej cenie 2 tys. zł. Jaka to preferencyjna cena, skoro jeszcze rok temu kupowaliśmy węgiel za mniej niż tysiąc złotych – dodał.
Minister dementował informacje o zamykaniu kopalń. – Jeśli pan teraz wskaże, która kopalnia jest zamykana, dam panu dużo pieniędzy – mówił polityk i apelował, żeby nie wierzyć we wszystkie informacje publikowane w internecie. – Zalecam dużą ostrożność, bo aktywnie działają tem rosyjskie służby. To propagandowe działania Rosji, żeby skłócić ludzi.
Minister odniósł się też do preferencyjnej ceny węgla. – Preferencyjna, czyli niższa niż komercyjna. Do tego dochodzi dodatek węglowy. Ostatecznie więc za 3 tony węgla wyda pan mniej więcej tyle, ile w zeszłym roku – wyliczał Kowalczyk.
Ten Kowalczyk to idiotyzmy opowiada. Kto nałożyl sankcje, Polska na Rosję czy odwrotnie
Panie ZZ,
Kto jak kto, ale pan liczyć potrafi.
Czy celowo o dopłacie rządowej pan zapomniał?
Napisz ile ta dopłata rządowa wynosi i ilu ton dotyczy
Rządowa dopłata ile wynosi i ilu ton dotyczy
Posłuchaj tv to się dowiesz,
chyba,że intelektu za mało.
Anonim- wiem doskonale ile wynosi i nie opowiadaj bzdur jak nie masz zielonego pojęcia na ten temat.